Luna wystąpiła na Eurowizji
W minionych miesiącach Luna była jedną z najchętniej opisywanych przez media gwiazd polskiej sceny muzycznej. W lutym ogłoszono ją reprezentantką Polski w konkursie Eurowizji, w maju natomiast wystąpiła podczas pierwszego półfinału imprezy w Malmö. Z piosenką „The Tower” niestety nie udało jej się awansować do finału, w którym – po dyskwalifikacji Joosta Kleina z Holandii – uczestniczyli przedstawiciele dwudziestu pięciu państw. Zwycięzcą wybrano Nemo z utworem „The Code” ze Szwajcarii.
Luna odważnie zmieniła fryzurę
Po powrocie z Eurowizji Luna zapowiedziała, że już wkrótce podzieli się z fanami swoim nowym muzycznym materiałem. Na Instagramie, gdzie obserwuje ją już blisko 75 tysięcy osób, w ostatnim czasie dzieliła się także relacjami z kolejnych podróży po Europie, w trakcie których m.in. pielęgnowała nawiązane podczas konkursu znajomości.
Niedługo po międzynarodowej imprezie Luna zdecydowała się także na zmiany w wyglądzie. 24-latka mocno skróciła swoje długie włosy w odcieniu platynowego blondu – obecnie sięgają nieco ponad ramiona. Odważne cięcie nie umknęło uwadze jej followersów.
fot. Instagram/@musicofluna
Luna urzędowo zmienia swoje dane
Dodajmy, że Aleksandra Katarzyna Wielgomas – bo tak brzmią pełne występującej jako Luna artystki – jeszcze przed wyjazdem na Eurowizję zdradziła, że po konkursie planuje urzędowo zmienić personalia. Chce oficjalnie przyjąć swój pseudonim jako imię.
Wszyscy zwracają się do mnie Luna, a jak ktoś mówi Ola, to już nawet nie bardzo reaguję. Chciałam, żeby to imię było już zmienione na Eurowizję. Niestety, jest sporo zachodu przy wymianie paszportu i dowodu osobistego, a mamy teraz dużo wyjazdów. Obawiam się, że coś mogłoby się nie udać, dlatego wstrzymałam się i po Eurowizji oficjalnie złożę wniosek. (…) Dla mnie zmiana imienia będzie przejściem w dorosłość. To symbol oddzielenia tego, co było i rozpoczęcia mojej własnej drogi – mówiła w rozmowie z WP.