Jak zgłosić się do „Sanatorium miłości”?
„Sanatorium miłości” to niekwestionowany hit TVP. Nowe odcinki zazwyczaj pojawiają się w telewizyjnej „Jedynce” na początku roku. Do tej pory widzowie mogli zobaczyć już 6 sezonów! Kim są uczestnicy? Na specjalnych turnusach prowadząca – Marta Manowska – wita kuracjuszy w wieku „60+”, którzy pragną odmienić swoje życie. Podczas udziału w programie bohaterowie spędzają razem kilka tygodni, biorąc udział w różnorodnych zadaniach, randkach oraz wyjazdach. Wszystko dzieje się pod czujnym okiem kamer. Obecnie trwa przerwa w emisji, a powtórki „Sanatorium…” można śledzić online – na platformie vod.tvp.pl.
Jak dobierani są uczestnicy? Nie jest tajemnicą, że produkcja wybiera seniorów w drodze castingu. Aktualnie chętni mogą zgłosić się do show, wypełniając specjalny formularz dostępny online. Pojawiły się jednak ciekawe informacje dotyczące innej drogi zaproszenia kuracjuszy do „SM”. Mowa o… Tinderze!
Uczestnicy „Sanatorium miłości”
Jak podaje portal Shownews, wprawdzie głównym sposobem na zgłoszenie się do „Sanatorium miłości” jest wypełnienie formularza zgłoszeniowego na oficjalnej stronie Telewizji Polskiej, ale produkcja czasem sięga również po inne rozwiązania.
Zgłoszenia do programu odbywają się przez specjalny internetowy formularz, w którym trzeba podać numer telefonu i zamieścić zdjęcia. Często bywa tak, że początkowo zainteresowany emeryt nie odbiera telefonu albo wycofuje się w ostatnim momencie. Są też tacy, których eliminują poważne choroby albo obowiązkowy test psychologiczny – miała przekazać osoba związana z formatem.
W takich przypadkach prowadzone są „dodatkowe” poszukiwania; np. na portalach randkowych:
Jeden z uczestników ostatniej edycji został „wyłowiony” na Tinderze. Miał tam swój profil, bo jest wdowcem i wcale się z tym nie krył. W „Sanatorium…” nie znalazł miłości, więc możliwe, że jego konto znów jest aktywne.
Jak myślicie, o którego uczestnika „Sanatorium miłości 6” może chodzić?
