Doda i Smolasty
Wanda Rabczewska wzięła udział w jednym z odcinków podcastu "Dodaphone". W czasie rozmowy z Dodą zdradziła, co myśli na temat pracy córki, a konkretniej najnowszego teledysku.
20 maja 2024 roku premierę miał klip do utworu "Nie żałuję". To utwór o tym, aby mimo złamanego serca spojrzeć na przeszłość z innej perspektywy i dla dobra samego siebie żyć nie oglądając się za siebie. Chociaż czasami jak to w życiu bywa, przeszłość lubi deptać po piętach... - przyznaje artystka.
Żal po rozstaniu z drugim człowiekiem, życie przeszłością w poczuciu straty i krzywdy blokuje nas przed pójściem do przodu. Więzi nasze umysły i zamyka na przyszłość. Cela jest więc tego symbolem. Mimo iż widzimy przyszłość (scena, kiedy Doda spogląda w ułamki lustra) to żal staje się silniejszy… ale kiedy podczas gry w kości wypada 3x NIE ŻAŁUJĘ, wtedy nasza bohaterka odzyskuje wolność. Wygrywa grę ze swoim największym wrogiem, czyli sobą.
Za muzykę odpowiedzialni są: Piotr Zborowski, Carla Fernandes, Marissa, Dominic Buczkowski-Wojtaszek oraz Smolasty, a tekst napisali: DODA, Smolasty, Carla Fernandes, Marissa i Patryk Kumór. Artystka do produkcji teledysku zaangażowała reżysera Piotra Zajączkowskiego, z którym pracowała przy obrazie do "Nim Zajdzie Słońce", aby zachować ciągłość historii i spójność obrazu.
Wanda Rabczewska oceniła teledysk córki
Mama 40-latki zdecydowała się na szczerą wypowiedź. Jak oceniła teledysk do piosenki "Nie żałuję"?
No, teledysk - rewelacja, Dorotko. Przepiekny, naprawdę. Śliczny - pod każdym względem. I historia piękna. I przesłanie piękne. I w ogóle ten Twój głos tak pięknie brzmi... Te widoki, te obrazy, Twoja gra - taka aktorska... I z tym Smolastym tak pięknie się zgrywacie! Bardzo Ci gratuluję! Ty to jesteś - wiesz - wszechstronnie uzdolnione dziecko...
Ale po kim? - wtrąciła Dorota - No, powiedzmy to na głos! Wanda Rabczewska odparła: Po rodzicach! - co nie usatysfakcjonowało wokalistki. Nieee, no Mamo, powiedz tak, jak zawsze to mówisz! No jeszcze raz. Po kim? - powtórzyła Doda. Po mnie, Kochanie. Po mamie! - przyznała rozbawiona mama artystki. 40-latka może liczyć na ogromne wsparcie najbliższych.