„Skazana”. Czy będzie czwarty sezon?
Wszyscy fani „Skazanej” z pewnością zastanawiają się, jak potoczą się losy głównej bohaterki. Do tej pory mogli obejrzeć trzy sezony. Każdy z nich trzymał w napięciu, ale zakończenie czwartej odsłony wywołało ogromne emocje. Jak zakończył się ostatni odcinek? Alicja Mazur została sam na sam z Hepnerem, a kiedy ten sprowokował ją, uderzyła go w głowę statuetką. Mężczyzna nieprzytomny upadł na podłogę. Do winy przyznała się nie tylko ona, ale też Pati i Kosa. W ślad za nimi poszły również pozostałe osadzone. Co będzie dalej? Tego dowiemy się już niebawem!
„Skazana”. Kiedy będzie czwarty sezon?
Kiedy będzie premiera czwartego sezonu „Skazanej”? Prace na planie zakończyły się już w grudniu ubiegłego roku. Portal Wirtualne Media nieoficjalnie dowiedział się, że ostatnią odsłonę serialu będzie można obejrzeć już w wakacje. To zaskakująca informacja – poprzednie części ukazywały się jesienią 2021, 2022 oraz 2023 roku.
Czwarty sezon „Skazanej” był kręcony od października do grudnia ub.r., a jego premiera nietypowo planowana jest na okres wakacyjny - wynika z nieoficjalnych informacji. Debiut „Skazanej 4” zbiegnie się ze startem serwisu Max, który ruszy w Polsce 11 czerwca br., zastępując HBO Max. Nie jest tajemnicą, że to on ma być miejscem dla premierowych produkcji TVN Warner Bros. Discovery, debiutujących w streamingu. Oznacza to, że tam właśnie powinien pojawić się czwarty sezon „Skazanej” – podaje portal.
„Skazana”. O czym jest serial?
„Skazana to serial, w którym główną bohaterką jest Alicja Mazur. Kobieta, która jest surową sędzią, zostaje oskarżona o morderstwo, którego nie popełniła. Trafia do tego samego więzienia, w którym swój wyrok odsiadują skazane przez nią kobiety. Szybko musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zza krat udowodnić, że jest niewinna. Nie tylko walczy o przetrwanie wśród osadzonych, które chcą się na niej zemścić, ale również dowiaduje się, że w rzeczywistości nic nie wie o swoim mężu, a jej córka znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Czy uda się jej uratować siebie i swoje dziecko?
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
