Uczestnicy „Sanatorium miłości 6” po programie
6. sezon programu: „Sanatorium miłości” z pewnością przejdzie do historii show jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych. Uczestnicy, którzy jesienią gościli na miesięcznym turnusie w Krynicy-Zdroju, dostarczyli widzom wielu emocji. Były randki, szczere rozmowy, ale też nieporozumienia oraz kłótnie. Wydarzeniem bez precedensu okazała się decyzja jednej z bohaterek „Sanatorium…”. Maria Luiza, bo właśnie o niej mowa, postanowiła zrezygnować z dalszego udziału w projekcie.
Fani „SM” chętnie dzielili się swoimi przemyśleniami na temat nowej edycji hitu TVP, pozostawiając po sobie „ślady” w postaci internetowych komentarzy. Sporo miejsca poświęcili m.in. Andrzejowi, który w „Sanatorium…” najpierw był zainteresowany Małgorzatą, a następnie: Teodozją. Odbiorcy nie szczędzili krytyki pod adresem kuracjusza. Teraz sam zainteresowany zabrał głos, udzielając wywiadu dla jednego z portali. Andrzej odniósł się m.in. do zachowania koleżanki z programu: Janiny.
„Sanatorium miłości”. Tadeusz i Janina nie są razem
Przypomnijmy: Tadeusz i Janina to para, która powstała w 6. edycji „Sanatorium miłości”. Podczas gdy widzowie mocno trzymali kciuki za rozwój znajomości tych bohaterów, oni zdecydowali się na rozluźnienie kontaktu. Następnie w mediach zaczęły pojawiać się komentarze Janiny oraz Tadeusza. Mężczyzna wspomniał m.in. o odmiennym podejściu do wielu spraw, a jego znajoma nie kryła zdziwienia tą wypowiedzią.
(…) Człowiek jest już w takim wieku, że boi się podejmować pochopne decyzje. A Janina jest trochę niecierpliwa, fabularyzuje naszą przygodę w „Sanatorium” i chciałaby jak najszybciej wejść w trwały związek. Ja nie jestem na to zdecydowany. Szanuję ją, chcę mieć z nią dobry kontakt, ale nie będziemy razem (…). Słyszałem, że Janinka chciała się do mnie przeprowadzić — i to z mamą. Takiej rozmowy nigdy między nami nie było. Wszystko sobie wymyśliła (…). Były buziaki, chodzenie za rękę, to wszystko. Nic poważnego między nami nie zaszło. Zachowywaliśmy się jak dobrzy znajomi (…). Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość – tłumaczył Tadeusz.
Andrzej z „Sanatorium miłości 6” o Janinie
W rozmowie z „Plejadą” swój punkt widzenia przedstawił Andrzej. Uczestnik show dosadnie podsumował zachowanie koleżanki z turnusu, jednocześnie zaznaczając, że nie stoi po żadnej ze stron:
(…) Uważam, że każdy powinien przed samym sobą zrobić małą spowiedź i podsumować, jak zachowywał się w programie. Janina mówi na temat wspólnego gniazdka przygotowywanego w Krzyżanowicach, a nic takiego nie miało miejsca. Część ludzi uwierzy Tadeuszowi, część uwierzy Janinie. Ja nie stoję po żadnej ze stron, ale pojawia się tutaj wiele kłamstw. Janina powinna stanąć przed samą sobą, uderzyć się w pierś i powiedzieć: było trochę inaczej, za dużo sobie wyobrażałam (…).
Przy okazji Andrzej z „Sanatorium miłości 6” podzielił się swoją refleksją na temat podejścia do pieniędzy w związku:
(…) Nie znoszę materialistek. W Australii mieszkałem z taką kobietą i bez przerwy życzyła sobie, bym jej kupował jakieś sukienki, bluzeczki i buty. Szybko ją pożegnałem.