Łukasz Nowicki pożegnał się z „Pytaniem na śniadanie”
W ubiegłym roku, jeszcze zanim „Pytanie na śniadanie” ogarnęła rewolucja, swoje rozstanie z programem śniadaniowym ogłosił Łukasz Nowicki. W czerwcu, niedługo przed 50. urodzinami, prezenter poinformował o swojej decyzji i wyjaśnił, co skłoniło go do jej podjęcia.
Po 13 latach zdecydowałem się odejść z „Pytania na śniadanie”. To był piękny czas, pełen cudownych, zabawnych i wzruszających momentów. Ale czas poszukać nowych wyzwań. (…) Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświęcić rodzinie, podcastowi „Z Nowickim po drodze” i teatrowi – pisał przed rokiem.
Co dalej z Łukaszem Nowickim w „Postaw na milion”?
Mimo rozstania z „Pytaniem na śniadanie” – Nowicki nie pożegnał się z „Postaw na milion”. Nagrał dla Telewizji Polskiej dwudziesty ósmy sezon teleturnieju, którego emisja właśnie dobiega końca. W międzyczasie w stacji nastały poważne zmiany, przez co wielu zaczęło zastanawiać się, czy prezenter powróci w następnej serii, czy może zostanie wymieniony jak chociażby Sławomir i Kajra w „Tak to leciało”.
Co do przyszłości Łukasza Nowickiego w „Postaw na milion” nie ma już wątpliwości. Ci, którzy obawiali się o jego los, mogą odetchnąć z ulgą. Według ustaleń „Faktu” niezmiennie pozostaje on gospodarzem teleturnieju. To oznacza, że nie zabraknie go również w nadchodzącej, dwudziestej dziewiątej już serii. Wieści potwierdził sam zainteresowany.