Ewa Chodakowska: „Jestem Polką, ale w moim rodzinnym domu Grecja od zawsze miała swoje szczególne miejsce... Moje dwie siostry mieszkały w Grecji długie lata - mój Tata pomieszkiwał... przywoził oliwę z oliwek i grecką muzykę, która rozbrzmiewała na cały nasz dom... do dziś pamiętam złość kiedy jako dziecko nie rozumiałam "o czym ten pan śpiewa" .. W moim domu prawie wszyscy znają grecki. Pierwszy raz przyjechałam do Grecji 11 lat temu do szkoły .. Dopiero wtedy zrozumiałam fascynacje mojej rodziny Grecją i grecka kulturą oraz mentalnością - celebrowanie każdej chwili.. radość w czystej formie ..bezpretensjonalność .. otwartość , to tutaj odnalazłam niespożyte pokłady pozytywnej energii, którą rozwijałam poprzez trening .. Po raz kolejny ląduje w krainie fety i oliwek i po raz kolejny tracę z zachwytu oddech! Moje miejsce na ziemi - Mykonos - dotychczas Grecja była wszystkim w Polsce, znana z wysp takich jak Kreta czy Rodos - najwyższa pora na mapie destynacji zaznaczyć takie miejsce jak MYKONOS na który wracamy z Lelkiem co roku, teraz już dużo łatwiej dostępne. Tu powietrze ma inny zapach ... A ja PÓKI ODDYCHAM, GRECJĘ BEDE KOCHAĆ BEZWARUNKOWO”