Anna Markowska była na zakupach z Dawidem Wolińskim
Anna Markowska to modelka, która zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie TVN „Top Model”. 7. edycji nie wygrała, jednak dotarła do finału. Duży rozgłos przyniósł jej również związek z Kubą Wojewódzkim. Kobieta chętnie pokazuje się na ściankach i pozuje do zdjęć.
Ostatnio Dawid Woliński był gościem w „WojewódzkiKędzierski”. Opowiedział wtedy o zakupach z Anną Markowską w Mediolanie. Juror „Top Model” przyznał wtedy, ile wydaje na ubrania.
Robię regularnie duże zakupy i dużo wydaję. Potrzebuję zestawów do programu i lubię to, więc kupuję pod pretekstem, że to są rzeczy potrzebne do pracy. Miesięcznie myślę, że spokojnie 10 tys. euro. Przed programem na pewno robię takie duże zakupy, bo potrzebuję. Garnitur kosztuje 10-12 tys. zł to nie jest żadna filozofia. Ja takie noszę, bo są także inne w innych cenach.
Portal „Plejada” rozmawiał z Anną Markowską na temat zakupów. Modelka wyznała, że owszem, zakupy z Dawidem Wolińskim są przyjemnością.
Zakupy z Dawidem, który się na modzie zna, jak nikt inny i ma to wyczucie — jest projektantem, więc czuje modę — to jest przyjemność.
Anna Markowska nie przepada za długimi zakupami
Na co dzień Anna Markowska nie przepada za długimi zakupami w centrach handlowych. Do mody podchodzi jak do sztuki. Preferuje światowe marki, gdzie czuje luksus. Jak sama przyznaje, jeśli chodzi o kupowanie ubrań, jest "dziwną kobietą".
Jestem dziwną kobietą, jeśli chodzi o zakupy. Zazwyczaj mam dobre intencje, jak wchodzę do galerii, po czym wychodzę po wejściu do jednego sklepu. Nie przepadam za długimi zakupami, ale domy mody, światowe marki, to jest luksus, przyjemność i ta cała konstrukcja — to jest artyzm. Tak właśnie podchodzę do mody. To trochę jakby wejść do muzeum ze sztuką. Mam mało ubrań, lubię wymieniać te ubrania, jak w czymś nie chodzę, to po prostu sprzedaję. Uważam, że ubrania z drugiej ręki są okej — trzeba myśleć o ekologii.
Modelka tyle potrafi wydać na buty
Anna Markowska przyznaje, że lubi ubrania dobrej jakości. Woli ich mieć mniej, ale, by były to „perełeczki”. Modelka znana z „Top Model” podała konkretną kwotę. Ile jest w stanie wydać na przyjemności modowe?
Jak mi się buty za 7 tys. zł podobają, to sobie odłożę i kupię te buty, ale też tak nie mam, że tych butów muszę mieć setki. Mam jedną torebkę, w której chodzę cały czas i nie sprawia mi radości kupowanie kolejnych torebek. Jak jest coś dla mnie ważnego i ładnego, to odkładam i kupuję.