Poplista

1
ROSE & Bruno Mars APT
2
Kleks, Sobel, sanah Wynalazek Filipa Golarza
3
Coldplay, Little Simz, Burna Boy, Elyanna, TINI We Pray

Co było grane?

00:30
Sasha To nic kiedy płyną łzy
00:34
Gabry Ponte / Sean Paul / Natti Natasha Born To Love Ya
00:41
Roan Ten zimowy czas

UOKiK bierze się za rynek gier wideo. Polscy gracze płacą za dużo?

Czy na polskim rynku gier dochodzi do nieuczciwej konkurencji? Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podjął kroki w celu wyjaśnienia tej sprawy, wszczynając postępowanie wyjaśniające. W ramach działań pracownicy urzędu przeprowadzili kontrole w siedzibach kilku spółek, w tym jednej należącej do grupy Sony oraz u dwóch polskich twórców i wydawców gier wideo.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/BONDART PHOTOGRAPHY

Kilka dni temu polscy gracze podjęli temat horrendalnie wysokich gier na platformie Steam. Szerokich echem odbiła się bowiem duża różnica w polskiej cenie gry Hades II względem reszty świata. Portal "Łowcy Gier" ujawnił bowiem, że drożej od nas mogli ją kupić Szwajcarzy, którzy zarabiają od Polaków znacznie więcej.

UOKiK sprawdza platformy sprzedające gry

Rynek cyfrowej dystrybucji gier jest coraz bardziej popularny, zastępując tradycyjną sprzedaż fizycznych kopii. Platformy, takie jak PlayStation Store i Steam, dominują w tej przestrzeni, co budzi podejrzenia o możliwe praktyki ograniczające konkurencję.

Rynek cyfrowej dystrybucji gier wypiera sprzedaż tradycyjną. Gracze coraz rzadziej kupują gry w pudełkach, lecz zaopatrują się w cyfrowe kopie na platformach sprzedaży online. Jednocześnie widzimy, że na tym rynku może dochodzić do praktyk ograniczających konkurencję ze strony największych graczy. Dlatego wszcząłem postępowanie wyjaśniające i zleciłem kontrolę u trzech przedsiębiorców. Obecnie analizujemy zebrany materiał dowodowy – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Co ciekawe, urząd w swoim komunikacie nie wymienił oficjalnych sklepów sprzedających gry na XBOX-a i Nintendo. Wygląda więc na to, że postępowanie prowadzone przez UOKiK ich nie dotyczy, przynajmniej teraz.

Co może grozić platformom sprzedającym gry?

Zgromadzony materiał dowodowy ma na celu ustalenie, czy doszło do niedozwolonych porozumień lub nadużyć pozycji dominującej na rynku, co mogłoby prowadzić do wykluczenia konkurencyjnych platform, niesprawiedliwego traktowania twórców i wydawców, oraz wyższych cen dla konsumentów. Kontrola UOKiK-u dotyczyła również potencjalnych ograniczeń w sprzedaży gier i zawartości dodatkowej na innych platformach, ingerencji w ceny i politykę rabatową, czy ograniczania dostępu do rynku dla konkurentów.

Postępowanie wyjaśniające nie jest skierowane przeciwko konkretnym przedsiębiorcom, jednak jeśli dowody potwierdzą początkowe podejrzenia, UOKiK może nałożyć kary finansowe do nawet 10% rocznego obrotu przedsiębiorcy. Urząd przypomina również o możliwości skorzystania z programu łagodzenia kar dla tych, którzy dobrowolnie przyznają się do udziału w nielegalnych porozumieniach i podejmą współpracę z Urzędem.

Ceny gier na Steam biją rekordy. Co zrobić, by w Polsce płacić mniej?
Polski rynek gier komputerowych znów znalazł się w centrum uwagi. Tym razem chodzi o wysokie ceny na platformie Steam, które znacząco odbiegają od tych w innych krajach. Jak się okazuje, problem ten nie dotyczy wyłącznie pojedynczych tytułów, ale...

Polecamy