Karmienie piersią. Dlaczego jest tak istotne?
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią do ukończenia przez dziecko 6. miesiąca życia, a następnie kontynuację karmienia piersią do drugiego roku życia i dłużej przy jednoczesnym rozszerzaniu diety. Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (ESPGHAN) dodaje do tej definicji, że karmienie mlekiem matki powinno trwać tak długo, jak wynika to z potrzeb zarówno mamy, jak i dziecka.
Karmienie piersią ma wiele korzyści: dla dziecka i matki. Ale nie tylko – zalety karmienia piersią można rozpatrywać również w szerszej perspektywie zysków dla całych systemów opieki zdrowotnej.
Karmienie piersią a zdrowie dziecka
Mleko matki zawiera szereg substancji wspierających – wciąż niedojrzałą – odporność dziecka. Do najważniejszych należą immunoglubuliny, czynniki wzrostu, probiotyki, laktoferyna, lizozym, żywe komórki immunologiczne (limfocyty, makrofagi, granulocyty). W mleku mamy najwięcej jest przeciwciał klasy IgA, które nie przenikają do krwi, ale działają miejscowo, chroniąc noworodka przede wszystkim przed chorobami układu pokarmowego i oddechowego. Potwierdzają to wyniki badań, które wskazują, że maluchy karmione piersią zdecydowanie rzadziej trafiają do szpitala z powodu wspomnianych chorób w pierwszych 6 miesiącach życia, kiedy infekcje te stanowią dla nich największe zagrożenie.
Karmienie piersią zmniejsza również ryzyko SIDS (zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej), nawet o 60%. W jaki sposób? Mechanizm nie został jednoznacznie ustalony, ale wysnuto kilka hipotez: poprzez zmniejszenie ryzyka odwodnienia (które predysponuje do SIDS) i dobroczynny wpływ na cykl snu. Ponadto dzieci karmione piersią budzą się w nocy częściej, co również może być korzystne w aspekcie ochrony przed SIDS.
Karmienie maluszka piersią to inwestycja nie tylko w jego obecne, ale również przyszłe zdrowie; zmniejsza bowiem ryzyko późniejszego rozwoju nadwagi i otyłości, cukrzycy typu 2, chorób nowotworowych, astmy, AZS, chorób układu sercowo-naczyniowego, chorób zapalnych jelit.
Dzieci karmione piersią lepiej radzą sobie również w szkole: mają wyższy iloraz inteligencji, lepsze wskaźniki rozwoju poznawczego i psychomotorycznego, szybciej zaczynają mówić, osiągają więcej sukcesów podczas edukacji, a to przekłada się nawet na… wyższe zarobki w dorosłości.
Kolejną korzyścią płynącą z karmienia piersią jest ułatwianie dziecku zasypiania. W godzinach wieczornych i nocnych pojawia się w nim bowiem melatonina. To z resztą następna wspaniała właściwość mleka matki: jego skład dostosowuje się do aktualnych potrzeb dziecka. Dowiedziono, że mleko mam wcześniaków zawiera więcej tłuszczów i białek, aby maksymalnie zwiększyć szanse maluszka na przeżycie. Podczas upałów z kolei mleko staje się bardziej wodniste – chroni w ten sposób dziecko przed odwodnieniem. Ba! Zaobserwowano nawet różnice w składzie między mlekiem produkowanym dla synów (jest bardziej energetyczne) i dla córek (dostarcza więcej wapnia).
Mówiąc o korzyściach płynących z karmienia piersią, nie sposób nie wspomnieć o wytwarzaniu więzi między matką a dzieckiem. Bliskość ukochanej osoby działa na maluszka kojąco, wycisza go i buduje poczucie bezpieczeństwa.
Korzyści karmienia piersią dla mamy
Karmienie piersią to także szereg korzyści dla mamy. Przede wszystkim szybciej dochodzi do siebie w okresie połogu – wydzielana podczas karmienia oksytocyna przyspiesza obkurczanie macicy, krwawienie trwa krócej, tym samym spada ryzyko anemii. Ponadto – laktacja to olbrzymi wydatek energetyczny dla kobiety. W ten sposób spala się nawet 800 kcal dziennie, co pozwala szybciej pozbyć się naddatkowych kilogramów z okresu ciąży.
Karmienie piersią zwiększa również zachowanie zdrowia w przyszłości. Każdy miesiąc karmienia to o 2% mniejsze ryzyko nowotworu jajnika, a każdy rok laktacji – o ponad 4% mniejsze ryzyko raka piersi. To także mniejsza szansa na powikłania zdrowotne w okresie pomenopauzalnym: osteoporozę, cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze, hiperlipidemię i chorobę niedokrwienną serca.
Karmienie piersią noworodka to też szansa na dłuższy sen – nawet o 60 minut każdej nocy. Karmić maluszka można bowiem „na śpiocha”. Co więcej, uwalniana podczas laktacji oksytocyna ułatwia ponowne zaśnięcie po wybudzeniu, zarówno mamie, jak i dziecku. Ważna uwaga – miejsce wspólnego spania musi być bezpieczne (należy je tak zabezpieczyć, żeby maluszek nie spadł ani nie nakrył się kołdrą).
Koszty karmienia piersią
Karmienie piersią jest tańsze – nie tylko nie wymaga kupowania gotowych mieszanek, ale pozwala zaoszczędzić na butelkach, smoczkach, sterylizatorach. Rocznie może to być nawet kilka tysięcy złotych. Karmienie piersią przynosi też korzyści ekonomiczne w ujęciu globalnym: to inwestycja w zdrowie najmłodszych, która ogranicza wydatki systemów opieki zdrowotnej.
Amerykańscy naukowcy oszacowali, że gdyby 90% matek karmiło piersią zgodnie z wytycznymi, przyniosłoby to oszczędności rzędu 10 mld dolarów – dzięki uniknięciu zgonów z powodu chorób pediatrycznych. Obliczono, że całkowite straty gospodarcze związane z nieoptymalnym karmieniem piersią wynoszą prawie 350 mld dolarów rocznie, co stanowi 0,70% światowego dochodu narodowego brutto.
Odpowiednie promowanie karmienia piersią mogłoby zapobiec milionowi przypadków otyłości u dzieci rocznie, a także uchronić blisko 100 tys. kobiet przed zgonem z powodu nowotworów i cukrzycy typu 2.
Pozycje do karmienia noworodka i niemowlaka
Choć wydaje się, że karmienie piersią działa na poziomie instynktu, warto się do niego przygotować. Wiedza, m.in. o prawidłowej technice karmienia piersią to większe szanse jego powodzenia.
Prawidłowe ułożenie dziecka podczas karmienia piersią
Karmić dziecko piersią możemy na wiele sposobów. Niezależnie jednak od pozycji, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
- pozycja do karmienia powinna być wygodna i dla mamy, i dla dziecka;
- podczas karmienia ciało maluszka powinno przylegać do mamy;
- główka, ramiona i tułów dziecka powinny znajdować się w jednej linii;
- ciało dziecka, a szczególnie główka, powinno być podtrzymywane;
- buźka dziecka powinna być w całości zwrócona w stronę karmiącej piersi (bez wykręcania szyi);
- usta dziecka powinny obejmować całą brodawkę sutkową, wraz z jej otoczką;
- dziecko zawsze musi mieć możliwość odchylenia się (nie przyciskamy maluszka piersią).
Nieprawidłowa technika karmienia piersią może skutkować problemami laktacyjnymi (zastojami pokarmu, zapaleniami piersi), bólami kręgosłupa, a także niedostatecznym najadaniem się maluszka.
Popularne pozycje do karmienia piersią
Pozycji do karmienia jest wiele, a do najpopularniejszych należą:
- Pozycja klasyczna: w pozycji siedzącej, ze stabilnie opartymi plecami. Główka dziecka spoczywa w zgięciu łokcia, szyja i plecki podtrzymywane są przez ramię mamy, a pupa dłonią drugiej ręki.
- Pozycja „spod pachy” – dziecko przytula się brzuchem do boku mamy, która dłonią podtrzymuje główkę, a przedramieniem – plecki. Pozycja ta umożliwia karmienie dwójki dzieci w tym samym czasie.
- Pozycja „pod górkę” – dziecko przytula się brzuchem do brzucha mamy, która odpoczywa w pozycji półleżącej i podtrzymuje dziecko przedramieniem. W tej właśnie pozycji zwykle odbywa się pierwsze karmienie tuż po porodzie. Często korzystają z niej również mamy, u których wypływ pokarmu jest zbyt szybki.
- Pozycja leżąca na boku – mama i dziecko przytulają się do siebie brzuszkami. Plecki dziecka podtrzymywane są dłonią – można je również podeprzeć zrolowanym kocem. Właśnie w tej pozycji karmi się często krótko po porodzie (ze względu na trudności w siedzeniu zarówno po porodzie naturalnym, jak i cięciu cesarskim). Doceniają ją również mamy karmiące nocą – umożliwia karmienie „na śpiocha”.
Bolące piersi przy karmieniu
Ból piersi podczas karmienia może mieć wiele przyczyn. Od błahych, łatwych do rozwiązania, do poważniejszych, wymagających interwencji medycznej.
Przyczyny bólu piersi podczas karmienia
Ból w pierwszych dobach karmienia wynika zwykle z konieczności dostosowania się piersi do procesu karmienia. Ciągłe ssanie przez dziecko sprawia, że piersi są obrzęknięte, podrażnione. Ból i dyskomfort nasilają się przez źle dobraną bieliznę. Pierwsze doby po porodzie to również czas, kiedy piersi gwałtownie napełniają się mlekiem – to zjawisko też może sprawiać dyskomfort.
Do poważniejszych przyczyn bólu podczas laktacji zalicza się zastój pokarmu i zapalenie piersi podczas karmienia. Zastój pokarmu wynika z niedostatecznego opróżnienia piersi, która, w miejscu powstania zastoju, staje się twardsza i cieplejsza, często zaczerwieniona. W przypadku zastoju temperatura ciała może być podwyższona.
Powikłaniem nieudrożnionego zastoju pokarmu może być zapalenie piersi. Niemniej źródłem zakażenia może też być uszkodzona skóra brodawek czy uraz mechaniczny – zapalenie piersi zdarza się więc również bez karmienia. Ryzyko każdej infekcji rośnie w wyniku stresu, przemęczenia, złego odżywiania się czy obniżenia odporności.
Sposoby łagodzenia bólu piersi podczas karmienia
Karmienie piersią noworodka nierzadko wiąże się z bólem. Podobnie jak przy większości dolegliwości, również i w tym przypadku łatwiej zapobiegać, niż leczyć. A kluczowa w profilaktyce zastojów i zapaleń piersi jest prawidłowa technika karmienia. W przypadku produkowania większej ilości pokarmu, niż maluch jest w stanie zjeść, warto rozsądnie wspierać się laktatorem (lub odciągać pokarm ręcznie). Rozsądnie – czyli do poczucia ulgi. Odciąganie większych ilości to stymulowanie piersi do produkowania kolejnych porcji mleka. Elementem przeciwdziałania zastojom pokarmu jest również noszenie wygodnych, wykonanych z naturalnych materiałów biustonoszy. I o odpowiednim rozmiarze, co często jest zaniedbywane – a to dlatego, że w początkowym okresie laktacji piersi potrafią stać się większe nawet o kilka rozmiarów.
Gdy dojdzie do powstania zastoju, kluczowe jest regularne opróżnianie bolącej piersi. Najskuteczniejsze są takie pozycje, w których broda dziecka „masuje” miejsce zastoju. Przed karmieniem warto rozgrzać pierś (ciepłym okładem lub prysznicem – ułatwi to wypływ pokarmu), a z kolei po zakończonym karmieniu – schłodzić (zimny kompres zmniejszy obrzęk). Działanie przeciwobrzękowe mają również okłady z roztłuczonych liści kapusty.
Gdy zastojowi towarzyszy gorączka lub dyskomfort podczas karmienia jest trudny do wytrzymania, można bezpiecznie stosować leki na bazie ibuprofenu, które nie tylko obniżają temperaturę i łagodzą ból, ale wykazują również działanie przeciwzapalne (którego pozbawiony jest paracetamol).
W przypadku zapalenia piersi konieczna jest wizyta u lekarza. Jeśli zakażenie ma charakter bakteryjny niezbędne będzie wdrożenie antybiotykoterapii.
Zdrowie mamy przy karmieniu piersią noworodka i niemowlaka
Karmienie piersią to piękny, ale i trudny czas. Mamy często zastanawiają się, jaki wpływ na jakość pokarmu ma codzienna dieta. Gdy zachorują, nie biorą leków, bojąc się, że zaszkodzą one dziecku. Tymczasem wiele z powszechnych obaw to mity, które postaramy się obalić.
Karmienie piersią – co jeść by wspomóc laktację?
Co jeść podczas karmienia piersią? Przede wszystkim to, co jest zdrowe, pełnowartościowe i smaczne! Wciąż można spotkać się z zaleceniami, że matka karmiąca powinna żywić się ryżem, duszoną marchewką i parowaną piersią kurczaka. Wmawia się im, że truskawki uczulą dziecko, cytryny zakwaszą pokarm, a bigos wywoła u dziecka wzdęcia. Tymczasem to mit! Mleko matki powstaje z krwi, z cząsteczek, które zostaną do niej przefiltrowane. To, co w naszym przewodzie pokarmowym, ma na to niemal zerowy wpływ. Wyjątkiem są alergeny, które rzeczywiście mogą przenikać do pokarmu. Ale dietę eliminacyjną u matki karmiącej zaleca się wyłącznie w przypadku podejrzenia alergii u dziecka (nigdy nie „na wszelki wypadek). Powinna być prowadzona pod kontrolą lekarza i dietetyka.
Oczywiście nie oznacza to, że dieta nie ma znaczenia. Ma, i to ogromne. Pamiętajmy, że zapotrzebowanie energetyczne podczas laktacji rośnie. Dlatego dieta powinna być dobrze zbilansowana, z 4-5 lekkimi posiłkami. Warto włączyć do niej dużo warzyw i owoców, produkty pełnoziarniste oraz bogate w białko (kurczak, jajka, nasiona roślin strączkowych) i dobrych tłuszczów (oliwa, ryby, awokado, orzechy). Niezbędne jest również suplementowanie witaminy D3 i pamiętanie o wypijaniu co najmniej 2 l płynów. Produktem o udowodnionym pobudzającym wpływie na laktację jest słód jęczmienny. Znajduje się w piwach (pamiętajmy, że dla mam karmiących wskazane są tylko te niezawierające alkoholu) i wyrobach aptecznych wspomagających laktację.
Całkowicie wykluczony z diety matki karmiącej powinien być natomiast alkohol. Nie ma jednak przeciwwskazań do wypijania 1-2 filiżanek kawy dziennie.
Mitem jest również hasło „jedz za dwoje”. Co prawda zapotrzebowanie energetyczne podczas laktacji rośnie, ale nie dwukrotnie. Dlatego jedz nie za dwoje, ale dla dwojga – zdrowo i różnorodnie.
Przeziębienie a karmienie piersią
Niestety okres laktacji nie chroni przed popularnymi infekcjami. Nie jest to jednak powód do odstawiania dziecka od piersi. Wręcz odwrotnie – wraz z mlekiem mamy maluszek otrzymuje gotowe przeciwciała, co może uchronić go przed rozwojem tej samej infekcji.
Gdy zmagasz się z wirusem, jeszcze większą wagę przykładaj do higieny. Nie całuj dziecka, zasłaniaj usta podczas kaszlu i kichania, myj staranie dłonie ciepłą wodą i mydłem przed każdym kontaktem z maleństwem.
Gdy objawy przeziębienia są trudne do wytrzymania, w pierwszej kolejności warto sięgnąć po domowe metody: herbatę z miodem i cytryną lub malinami, mleko z miodem, płukanie gardła wodą z solą, płukanki z szałwii czy rumianku, inhalacje.
Nie oznacza to jednak, że wszystkie leki są bezwzględnie przeciwwskazane podczas laktacji. Gorączkę można bezpiecznie zbijać preparatami zawierającymi paracetamol lub ibuprofen. W przypadku kataru i zatkanego nosa można sięgnąć po aerozole na bazie oksymetazoliny lub ksylometazoliny (przy prawidłowej aplikacji substancje te nie wchłaniają się do krwioobiegu, a więc nie przenikają do pokarmu). Na ból gardła i kaszel pomogą ziołowe tabletki do ssania i syropy z prawoślazem czy porostem islandzkim.
Wskazówki dla przyszłych mam na temat karmienia piersią
Karmienie piersią, choć mogłoby się wydawać czynnością najbardziej naturalną pod słońcem, wielu młodym mamom początkowo nastręcza problemów. Trudności laktacyjne mogą spotkać każdego, niemniej przestrzeganie kilku wskazówek może zwiększyć szansę powodzenia karmienia piersią.
- Zadbaj o swój komfort. W pierwszych tygodniach na karmieniu piersią spędzisz wiele godzin. Przygotuj sobie miejsce, w którym dobrze się czujesz i które daje Ci możliwość wyciszenia. Pamiętaj, że karmienie to doskonały czas na nadrobienie ulubionych podcastów czy słuchanie muzyki.
- Przygotuj niezbędne akcesoria. Gadżetów dla mam karmiących jest wiele. Czy wszystkie są potrzebne? Raczej nie warto kupować laktatora czy osłonek na brodawki zawczasu. Być może nigdy z nich nie skorzystasz. Warto jednak zaopatrzyć się w poduszkę do karmienia. Pozwala wygodnie ułożyć dziecko i odciąża Twój kręgosłup. Bardzo przydatne są również specjalne biustonosze do karmienia z odpinanymi miseczkami. Warto też mieć pod ręką wkładki laktacyjne, które chłoną wyciekający pokarm i chronią przed jego wyciekiem na ubranie. Są szczególnie przydatne na początku mlecznej drogi, kiedy pokarmu jest najwięcej. Rynek oferuje wkładki jedno- i wielorazowe (nadające się do prania w pralce).
- Nie bój się prosić o pomoc. Korzystaj ze wsparcia rodziny i przyjaciół. A gdy masz obawy, czy Twoje karmienie piersią przebiega prawidłowo, zapytaj o radę położną. Możesz również skorzystać z pomocy doradcy laktacyjnego, często już na oddziale poporodowym albo w ramach prywatnej wizyty. Doradca oceni technikę karmienia i umiejętność ssania maluszka. Podpowie, co ewentualnie można poprawić.
- Nie czuj na sobie presji. Choć zalety karmienia piersią są niepodważalne, ostateczna decyzja o sposobie karmienia zawsze należy do Ciebie.
Piśmiennictwo:
B. Czarnecka, Jak długo karmić piersią, [online]: https://ncez.pzh.gov.pl/ciaza-i-macierzynstwo/macierzynstwo/jak-dlugo-karmic-piersia/, [dostęp: 14.03.2024 r.]
M. Tarrant, M.K. Kwok, T.H. Lam, G.M. Leung, C.M. Schooling. Breast-feeding and childhood hospitalizations for infections. Epidemiology. 21(6), 2010.
J.M.D. Thompson, K. Tanabe, R.Y. Moon i in. Duration of Breastfeeding and Risk of SIDS: An Individual Participant Data Meta-analysis. Pediatrics 140(5), 2017.
C.G. Victora, B.L. Horta, C. Loret de Mola i in. Association between breastfeeding and intelligence, educational attainment, and income at 30 years of age: a prospective birth cohort study from Brazil. Lancet Glob Health 3(4), 2015.
A. Cohen Engler, A. Hadash, N. Shehadeh, G. Pillar. Breastfeeding may improve nocturnal sleep and reduce infantile colic: potential role of breast milk melatonin. Eur J Pediatr 171(4), 2012.
L. Galante, A.M. Milan, C.M. Reynolds i in. Sex-Specific Human Milk Composition: The Role of Infant Sex in Determining Early Life Nutrition. Nutrients 10(9), 2018.
D. Su, M. Pasalich, A.H. Lee, C.W. Binns. Ovarian cancer risk is reduced by prolonged lactation: a case-control study in southern China. Am J Clin Nutr 97(2), 2013.
B. Stordal. Breastfeeding reduces the risk of breast cancer: A call for action in high-income countries with low rates of breastfeeding. Cancer Med. 12(4), 2023.
M. Bartick. Breastfeeding and the U.S. economy. Breastfeed Med. 313, 2011.
D.D. Walters, L.T.H. Phan, R. Mathisen. The cost of not breastfeeding: global results from a new tool. Health Policy Plan 34(6), 2019.