Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

18:33
Kwiat jabłoni Od nowa
18:36
Måneskin I Wanna Be Your Slave
18:43
Bryan Adams Christmas Time

Adam Woronowicz mierzy się z takimi wyzwaniami. "Nie jestem rozpieszczany"

Adam Woronowicz wystąpił już w niezliczonej ilości produkcji, zarówno dramatycznych, jak i komediowych. W jednym z ostatnich wywiadów zdradził, jaka rola była dla niego największym wyzwaniem. Nie uwierzycie, którą wymienił!

Adam Woronowicz

Adam Woronowicz studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej w Warszawie. Występował w warszawskich teatrach: Powszechnym i Rozmaitości, a także TR Warszawa. Na ekranie można go zobaczyć w takich produkcjach, jak „Kurier”, „Jak zostałem gangsterem, Historia prawdziwa”, „Zupa nic”, „Teściowie”, „The Office PL” czy „Diagnoza”.

To dla Adama Woronowicza było dużym wyzwaniem

Choć Adam Woronowicz zagrał już różne role, jedna była dla niego szczególnym wyzwaniem. Opowiedział o tym więcej w rozmowie z portalem „Co za tydzień”. Chodzi o postać Aleksa w serialu "Klara". Spodziewalibyście się tego?

Na pewno dużym wyzwaniem była ta rola Aleksa w "Klarze", ja nie jestem rozpieszczany rolami kochanków, namiętnych. Była dużym wyzwaniem, nie będę ukrywał, w takim sensie, że zagrać, jakby to powiedzieć, czarny charakter, kogoś, kto straszy, kogo się boją, mam wrażenie, jest łatwo. Ale to przekonujące oddanie, no właśnie, namiętnego kochanka, a jednocześnie potwornego drania, który bardzo ją rani, no nie będę ukrywał, jest to pewna nowość w tej palecie postaci, które grywam albo zagrałem.

Czy czuje się spełniony jako aktor?

Aktor został również zapytany o to, czy czuje się spełniony jako aktor. Czy da się w ogóle kiedykolwiek osiągnąć taki stan? Adam Woronowicz nie musiał się długo zastanawiać. Według niego odpowiedź na to pytanie jest tylko jedna.

Nie, mam wrażenie, że ciągle jestem głodny jakichś wyzwań, oby tak było, oby to niespełnienie zawsze towarzyszyło. Nie myślę o tym, nie przelatuje mi przez głowę jakaś taka myśl: "tak jestem spełniony, ojejku super mi tam tutaj wyszło", w ogóle nie myślę o tym. To jest ten projekt, za chwilę pewnie będzie coś nowego i to mnie bardziej determinuje, natomiast to myślenie czy patrzenie wstecz troszkę mniej.


 

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane