Reżyser "Kevina samego w domu" powraca z nowym filmem
Prawa do adaptacji książki „Czwartkowy klub zbrodni” Richarda Osmana zakupiło należące do Stevena Spielberga studio Amblin. Za sterami filmu stanie Chris Columbus. To właśnie on jest reżyserem świątecznych klasyków. Mowa oczywiście o filmach: „Kevin sam w domu” i „Kevin sam w Nowym Jorku”. W swoim dorobku ma również m.in. takie produkcje, jak: „Pani Doubtfire”, „Piksele”, „Rent” czy dwie pierwsze części przygód o Harrym Potterze.
"Czwartkowy klub zbrodni"
Książka „Czwartkowy klub zbrodni” to opowieść, w której co tydzień grupa ekscentrycznych przyjaciół spotyka się i dla zabicia czasu rozwiązuje zapomniane zagadki kryminalne. Elizabeth pracowała dawniej w brytyjskim wywiadzie. Ibrahim jest znakomitym psychiatrą i dobrym duchem ekipy. Ron to żywa legenda związków zawodowych oraz protestów wszelkiej maści. Jest jeszcze Joyce, emerytowana pielęgniarka i z pozoru szara myszka.
Gdy w okolicy niespodziewanie dochodzi do morderstwa, seniorzy wreszcie mogą wytropić prawdziwego zabójcę. Co mogą stracić? Jedynie powtórkę ulubionego teleturnieju. Zyskać za to mogą odpowiedź na nurtujące pytanie – kto zabił.
Obsada nowej produkcji Chrisa Columbusa
Jak podaje portal „Variety” w głównych rolach wystąpią: Helen Mirren („Królowa”), Pierce Brosnan („Mamma Mia!”) i Ben Kingsley („Gandhi”). Jesteście ciekawi tej produkcji? A może czytaliście już książkę?