Jak podaje portal "CyberRescue", platforma Deezee.pl w czwartek poinformowała mailowo swoich klientów o możliwym wycieku adresów e-mail oraz informacji o ilości i wartości zamówień.
Hasła klientów mogły zostać ujawnione
Na celowniku hakerów znalazły się m.in. adresy e-mail, zakodowane hasła oraz dane dotyczące zakupów. Na szczęście, jak zapewniają przedstawiciele Deezee.pl, w rękach niepowołanych osób nie znalazły się żadne dane adresowe klientów.
E-sklep twierdzi, że po wykryciu incydentu podjął szereg działań mających na celu zabezpieczenie danych i zminimalizowanie skutków wycieku.
Zablokowano potencjalny dostęp osób trzecich do sklepu, incydent zgłoszono do odpowiednich organów, a także zabezpieczono infrastrukturę IT – informuje Deezee.pl.
Oprócz tego przeprowadzono audyt, który miał na celu potwierdzenie aktualnego stanu zabezpieczenia danych osobowych.
Co zrobić, jeśli moje dane mogły wyciec?
Przede wszystkim zmień hasło do swojego konta. Najlepiej na takie, które będzie trudne do złamania (min. 12 znaków) i unikatowe. Nie zapomnij również o włączeniu weryfikacji dwuetapowej tam, gdzie jest to możliwe, oraz o zachowaniu ostrożności przy otwieraniu linków i załączników w wiadomościach e-mail.
Wyciek danych z Deezee.pl to kolejny alarm dla wszystkich użytkowników Internetu. Cyberataki nieustannie przybierają na sile, a bezpieczeństwo naszych danych zależy również od nas samych. Jeśli masz dodatkowe pytania, Deezee.pl zachęca do kontaktu z Inspektorem Ochrony Danych Osobowych pod adresem e-mail: iod@deezee.pl.