Zmiany w „Kole fortuny”
W ostatnim czasie w wielu programach TVP, również tych rozrywkowych, zaprowadzane są kolejne zmiany. Na początku roku wymieniono cały zespół prowadzących „Pytanie na śniadanie”, niedawno natomiast do mediów dotarły wieści o nowym prowadzącym teleturniej „Va banque”. Przemysława Babiarza zastąpiono znanym m.in. z YouTube’a Radosławem Kotarskim.
Od tygodni plotkuje się także na temat planów, jakie Telewizja Polska ma względem innych programowych propozycji. Mówiło się, że do „Jaka to melodia” może wrócić Robert Janowski. Media podawały też, że Norbert „Norbi” Dudziuk i Izabella Krzan najpewniej wkrótce znikną z „Koła fortuny”. Padło już nawet nazwisko nowego prowadzącego – miałby nim ponoć zostać Robert El Gendy, który od pewnego czasu znów pojawia się w „Pytaniu na śniadanie”.
Norbi przekazał nowe wieści
Sam Norbi chętnie rozmawia z mediami o bieżących sprawach, które go dotyczą. Regularnie jest pytany o zmiany w „Kole fortuny” i nie ma problemu z tym, by przekazywać aktualne wieści. W najnowszej rozmowie z „Faktem” muzyk i prezenter ujawnił, że nadal nie otrzymał oficjalnej informacji, że TVP kończy z nim współpracę. O domniemanym zwolnieniu dowiedział się z medialnych publikacji.
Nie mam żadnych informacji oficjalnych. Dowiedziałem się z mediów, że już nie pracuję. Zresztą nikt nie ma takiego obowiązku, bo nie byłem na etacie. Ale „Koło Fortuny” prowadziłem 4 lata i nikt mnie nie zawiadomił – ujawnił.
Dudziuk dodał, że sam też niespecjalnie zabiega o takie informacje, bo ma inne zawodowe zobowiązania, na których się teraz skupia. Wolny czas poświęca zaś rodzinie. Jak zdradził, ostatnio wybrał się z żoną na szybki, jednodniowy wypad rocznicowy do Rzymu.