Doda i "Dodaphone" w RMF FM
Już od 3 miesięcy w każdą niedzielę na antenie RMF FM możecie posłuchać autorskiego programu Dody, czyli "Dodaphone". Artystka co tydzień rozmawia ze słuchaczami na różne tematy: od zabawnych, przez społeczne, aż po bardzo poważne. Odcinki były już poświęcane pieniądzom, toksycznym trójkątom czy pokazywaniu związków w mediach społecznościowych. 10 marca wokalistka na tapet wzięła kwestię picia alkoholu i uzależnienia od niego. Nie zabrakło rozmów, które poruszyły i chwyciły za serce.
Przegapiliście "Dodaphone"? Wszystkie odcinki znajdziecie na YouTube i rmfON.pl.
"Przeżyłam jakiś rodzaj szoku i traumy"
Rozmowa z pierwszym słuchaczem dotyczyła kwestii picia alkoholu na stypie. W tym temacie Doda stwierdziła, że byłaby w stanie zrozumieć osoby, które w takich okolicznościach sięgną po procenty:
To czas, kiedy ludzie przeżywają najgorszy koszmar swojego życia, kiedy zostają bez ukochanej osoby i naprawdę nie potrafią sobie z tym poradzić.
I właśnie taki moment wspomniała Doda – artystka w przeszłości musiała pożegnać babcię, która była dla niej jak "trzeci rodzic":
Pamiętam, jak umarła moja babcia, która była dla mnie jak trzeci rodzic. Ja przeżyłam jakiś rodzaj szoku i traumy nad tą trumną, bo w Ciechanowie jest jeszcze taka tradycja, że zmarłych się żegna przy otwartej trumnie. Ja jeszcze śpiewałam piosenkę w tym kościele, piorun w ogóle walnął w tym czasie, było tyle znaków... ja na tej stypie w ogóle nie potrafiłam sobie poradzić. Ja chyba bym dała jakieś wytłumaczenie w tym przypadku [...] to jest szok, to jest jeden z najgorszych, najbardziej traumatycznych sytuacji w życiu, kiedy bezpowrotnie odchodzi osoba, którą kochasz czasami nad życie.