Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

15:15
Gazebo I Like Chopin
15:23
Sarsa Jak w filmie
15:26
Cliff Richard Mistletoe and Wine

To spotkało Martę Żmudę Trzebiatowską w Dzień Kobiet. "Byłam słaba i bezbronna"

Marta Żmuda Trzebiatowska należy do grona celebrytów, którzy bardzo cenią sobie prywatność. Aktorka jest aktywna w mediach społecznościowych, jednak rzadko opowiada, co dzieje się w jej życiu. Dzisiaj jednak opisała przykrą sytuację, jaka spotkała ją na ulicy.

Marta Żmuda Trzebiatowska - Instagram

Marta Żmuda Trzebiatowska jest bardzo lubianą aktorką. Widzowie pokochali ją między innymi za rolę Hani Sikorki w „Na dobre i na złe”. Kiedy ta poinformowała, że podjęła decyzję o odejściu z serialu, pojawiło się wiele głosów, w których fani nie ukrywali, że nie wyobrażają sobie produkcji bez granej przez nią bohaterki.

Marta Żmuda Trzebiatowska jest także aktywna w sieci. Dziś na swoim profilu na Instagramie opublikowała wpis, w którym złożyła życzenia wszystkim kobietom z okazji ich święta:

Kochane, nie pozwólcie by ktoś odebrał wam wasze marzenia, sięgajcie po nie; nie dajcie by ktoś tłumił wasz głos, róbcie wszystko w zgodzie z sobą i walczcie o to w co wierzycie; bądźcie szczęśliwe i wspierajcie się.

Marta Żmuda Trzebiatowska zwyzywana na ulicy

Aktorka opowiedziała także o bardzo przykrej sytuacji na ulicy, jaka paradoksalnie spotkała ją w Dzień Kobiet. Została obrażona przez nieznajomego mężczyznę. Na domiar złego źle się czuła, dlatego nie była w stanie zareagować na słowa, jakie padły w jej stronę. 

P.S. Dziś, w dzień naszego święta, jakiś pan na ulicy poczęstował mnie niewybredną wiązanką, zaczął obrażać, akurat trafił na dzień, w którym byłam słaba i bezbronna, bo drugi dzień walczę z rozkręcającą się migreną, nie miałam sił z nim walczyć, dałam mu miejsce na „wyrażenie siebie”. Smutne, że spotkało mnie to właśnie dziś. Chcę jednak wierzyć, że ten człowiek będzie miał dziś (i każdego dnia) więcej serdeczności i empatii dla swoich kobiet: mamy, może żony, może córki… Niech Was dziś spotka coś miłego – napisała.

Ktoś próbował porwać Kożuchowską. "Nie mogłam krzyczeć, bo zasłonili mi usta". Aktorka apeluje
Małgorzata Kożuchowska opublikowała w sieci wpis, w którym opowiedziała o próbie porwania, jaka miała miejsce lata temu. Została wtedy napadnięta przez dwóch mężczyzn, którzy próbowali wciągnąć ją do samochodu. Życie uratowali jej świadkowie....

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane