To pierwsza taka ścieżka rowerowa w Polsce – i mamy ogromną nadzieję, że nie ostatnia. Nie tylko zwiększa bezpieczeństwo rowerzystów po zmroku, ale jest też ekologiczna i w pełni samowystarczalna. Jej nawierzchnia zawiera luminofory – substancje syntetyczne, które ładują się za pomocą światła dziennego, by nocą emitować nagromadzoną energię.
„Materiał, z którego stworzyliśmy ścieżkę rowerową, jest w stanie oddawać światło przez ponad 10 godzin. Oznacza to, że przez całą noc ścieżka emituje energię świetlną i ponownie gromadzi ją następnego dnia” – tłumaczy dr inż. Igor Ruttmar, prezes spółki TPA w Pruszkowie, która jest odpowiedzialna za produkcję nawierzchni.