Anna Wendzikowska w Tajlandii
Celebrytka od jakiegoś czasu przebywa na zagranicznym wyjeździe – celem była Tajlandia. Gwiazda chwaliła się relacją z podróży, pokazując internautom, jak piękne miejsca ma okazję odwiedzić. Dzieliła się również tym, jakie miała tam okazję spożywać posiłki. Wspaniałe widoki i cudowna natura sprzyjały licznym przemyśleniom. Niektórymi z nich Wendzikowska podzieliła się na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 500 tysięcy osób.
Anna Wendzikowska wierzy w siłę wyższą
Anna Wendzikowska opublikowała ostatnio post na Instagramie, w którym zamieściła kilka swoich przemyśleń. Analizy celebrytki związane były z życiem, podejmowaniem wyborów i zmianami planów. Kobieta podkreśliła, że zawsze trzeba przede wszystkim słuchać intuicji i ufać… Wszechświatowi. Wendzikowska zapewniła swoich fanów, że jeśli tylko pozwolą dać się prowadzić sile wyższej, to zadzieje się magia.
Jak to nigdy nie wiadomo, co czeka na nas za rogiem… życie może się w sekundę zmienić o 180 stopni. Każda drobna decyzja, każdy wybór, nawet każda nieoczekiwana, niechciana, wymuszona zmiana planów rozwija przed nami łańcuch zdarzeń, który może prowadzić w przepięknie niespodziewanym kierunku… Trzeba iść za głosem intuicji, czytać znaki i ufać Wszechświatowi… bo jak się pozwalamy prowadzić to dzieje się magia… obiecuję.
W komentarzach wiele osób przyklasnęło celebrytce, jednak nie wszyscy zgodzili się z każdym słowem. Jedna z użytkowniczek zasugerowała, aby słowo „Wszechświat” zamienić na „Bóg”. Anna odpowiedziała, że finalnie chodzi o ten sam byt.
Każdy może wstawić dowolnie w to miejsce to, w co wierzy. A jak to zwał tak zwał, chodzi o to samo.