„Aktorstwo jest passe! Trzeba iść z duchem czasu” – pisze na swoim oficjalnym Facebooku Maciej Stuhr, który opublikował film będący pierwszą zapowiedzią jego kariery vlogera. Nie jest to jednak zwyczajny vlog! Dlaczego? Przekonacie się sami oglądając nagranie, w którym 41-letni aktor parodiuje „typowego” YouTubera – i robi to w sposób niemal bezbłędny.
Komentujący zarzucają Stuhrowi jednak, że jego parodia sporo straciła przez operowanie przez aktora nazbyt wyszukanym jak na vlogera słownictwem. Mimo wszystko – aktor w wyjątkowo trafny sposób pokazał w krzywym zwierciadle, że „vlogować każdy może – trochę lepiej lub trochę gorzej”.