Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

11:30
Damiano David Born With A Broken Heart
11:34
Sia Snowman
11:37
Eminem Houdini

Martyna Wojciechowska pokazuje zdjęcie z przeszłości i ostrzega: "Polecam mnie nie naśladować"

Martyna Wojciechowska podzieliła się na Instagramie wyjątkowym zdjęciem. To fotografia wykonana w 2001 roku. Przy okazji podróżniczka opowiedziała historię o tym, jak poszukiwała własnej tożsamości.
fot. East News

Martyna Wojciechowska 20 lat temu

Martyna Wojciechowska czynnie prowadzi swoje media społecznościowe. Podróżniczka dzieli się nie tylko aktualnościami, ale czasami prezentuje fanom ciekawe znaleziska z archiwum. Tym razem opublikowała fotografię wykonaną w 2001 roku. Dziennikarka pozuje w odważnym stroju eksponującym ciało, a w ręku trzyma łuk i strzałę. Miała wówczas znacznie krótszą fryzurę. Kadr przypominający filmowy bardzo spodobał się internautom. Martyna zdecydowała się jednak opowiedzieć przy okazji ważną historię z przesłaniem.

"Polecam mnie nie naśladować"

Do fotografii Martyna Wojciechowska załączyła długi opis. Opowiedziała o tym, jak wyglądała jej droga w poszukiwaniu kobiecości i własnej tożsamości. Początki nie były łatwe:

Przez długą część swojego życia bardzo starałam się dorównać chłopakom. Ubierałam się i zachowywałam jak oni. Chciałam być jedną z nich. Później przyszedł czas „pogoni za kobiecością” i chyba trochę pobłądziłam na tej drodze. Wydawało mi się, że im bardziej odważne ubrania i mocny makijaż, tym lepiej.

Podróżniczce udało się jednak znaleźć w końcu to, czego szukała:

Po długich poszukiwaniach przyszedł w końcu czas na mnie. Po prostu. Czasem w bojówkach, czasem w garniturze, innym razem w sukni. W mejkapie albo bez.
I to wciąż ja, ta sama Martyna.

Przyznała, że dobrze jest bawić się stylem i ubiorem, jednak nie może on definiować człowieka jako osoby:

To nie ubranie mnie definiuje.
Noszenie sukni i szpilek nie odbierają mi siły, determinacji, umiejętności wspinaczkowych czy prowadzenia motocykla. Bojówki i ciężkie buty nie odbierają mi wrażliwości i delikatności. To tylko dodatek. Dobrze się tym bawić, mieć z tego przyjemność i nie wkładać się w sztywne ramy.

Podsumowała lekcją dla wszystkich:

Mi to zajęło kilkanaście dobrych lat. Polecam mnie nie naśladować.

Doda oficjalnie żegna się z koncertowaniem. "Aquaria dopłynęła do brzegu"
27 stycznia w Gdańsku odbył się ostatni koncert w ramach "Aquaria Tour" Dody. Artystka zapowiadała, że jest to jej pożegnalna trasa. W najnowszym poście na Instagramie potwierdziła to. Opowiedziała o planach na przyszłość i podziękowała...

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane