Jak wynika z raportu, ponad 38% Polaków korzysta z płatności bezgotówkowych zawsze, kiedy tylko ma taką możliwość. Co więcej, prawie 75% z nas regularnie płaci kartą, telefonem czy zegarkiem. Polacy stają się coraz bardziej cyfrowi, a wzrost o prawie 5 punktów procentowych w stosunku do roku 2022 to dowód na to, że zmiany postępują szybko.
Płatności bezgotówkowe dominują w miastach
Okazuje się, że im większa miejscowość, tym rzadziej używana jest gotówka. Aż 84% osób z miast powyżej 250 tys. mieszkańców regularnie korzysta z płatności kartą, telefonem czy zegarkiem. Ale i na wsiach sytuacja się zmienia – 67% mieszkańców korzysta z płatności bezgotówkowych, co stanowi wzrost o 7 punktów procentowych w porównaniu z rokiem 2022.
Bezgotówkowo płacą też chętniej osoby wykształcone. Aż 86% osób z wyższym wykształceniem preferuje takie rozwiązanie. Wśród osób z wykształceniem średnim jest to 77%, a z podstawowym – 53%.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że płatności bezgotówkowe zyskują na popularności wśród osób starszych. Jak podkreśla prezes Fiserv Polska, Krzysztof Polończyk, 44% respondentów powyżej 70 lat regularnie korzysta z takich rozwiązań, co stanowi wzrost o 4 punkty procentowe w porównaniu do poprzedniego badania.
Kto najrzadziej płaci kartą?
Blisko 18% osób wciąż nie płaci bezgotówkowo lub robi to bardzo rzadko. Prawie 59% z nich płaci gotówką z przyzwyczajenia, a 47,5% uważa, że dzięki gotówce łatwiej kontroluje swoje wydatki. Co ciekawe, 56% młodych osób w wieku 18-29 lat, które rzadko lub nigdy nie korzystają z płatności bezgotówkowych, twierdzi, że powodem tego jest brak takiej możliwości w miejscach, gdzie robią zakupy.
Najczęściej bez użycia gotówki rozliczają się osoby zarabiające między 4000 a 4999 zł netto. Natomiast najrzadziej korzystają z tego rozwiązania ci, których dochód wynosi do 2000 zł netto.
Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w styczniu 2024 r. na zlecenie Fiserv Polska, właściciela marki PolCard from Fiserv, metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie 1000 osób.
Źródło: RMF FM/PAP