Kuba Wojewódzki znany z dość emocjonalnego przywiązania do swoich samochodów z pewnością jest teraz niepocieszony. Jego Bentley ucierpiał bowiem w wypadku, na szczęście jednak samemu Wojewódzkiemu nic się nie stało. Showman opublikował na swoim Instagramie zdjęcie rozbitego samochodu, podpisując je: „Pan Robert się spieszył, bo miał dwa promile”.
Wojewódzki często dzieli się w sieci fotografiami swoich drogich samochodów, które traktuje niemal jak własne dzieci. „Jak ojciec z synem” – podpisał jedno z poprzednich zdjęć, na którym pozuje przy Mini Cooperze, obok którego stoi również należące do dziennikarza zielone Lamborghini. To właśnie jadąc tym samochodem Wojewódzki został jakiś czas temu zatrzymany przez policjantów z Grudziądza. Przez wspólne selfie z showmanem funkcjonariusze mogą mieć teraz spore problemy w pracy.Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Choć Bentley 53-letniego dziennikarza najpewniej w najbliższym czasie nie będzie dyspozycyjny, Wojewódzki nie będzie musiał raczej martwić się o transport. Ma bowiem dla niego całkiem spore grono godnych zastępców. Zobaczcie, jakimi autami jeździ dziennikarz TVNu.