Powrót Macieja Orłosia do Telewizji Polskiej jest czymś, co niezwykle cieszy entuzjastów obecnych zmian w mediach publicznych. Dziennikarz przez 25 lat był gospodarzem "Teleexpressu". Z publicznym nadawcą rozstał się krótko po tym, jak PiS objął władzę w 2015 roku.
Co przez te wszystkie lata robił Maciej Orłoś?
Prezenter przez ostatnie 8 lat zaangażował się w kilka różnych projektów. Jednym z nich był np. jego osobisty kanał w serwisie YouTube, na którym zgromadził blisko 240 tysięcy subskrybentów. Orłoś chętnie wypowiada się w swoich filmach na aktualne tematy polityczne i społeczne.
O powrocie dziennikarza do Telewizji Polskiej plotkowano już od momentu, gdy nowy rząd zapoczątkował zmiany w mediach publicznych. Choć sensacyjne doniesienia potwierdziły się już kilka dni temu, to "Teleexpress" wciąż nie był emitowany. Teraz ma się to jednak zmienić.
"Teleexpress" z Maciejem Orłosiem na antenie TVP1
Programy informacyjne publicznego nadawcy przechodzą obecnie duże reformy, które obecna władza uzasadnia przyjętą przez Sejm uchwałą dotyczącą "przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych".
Z tego powodu przez kilka dni nie nadawał kanał TVP Info, zaś "Wiadomości" zostały zastąpione przez program "19.30". Widzowie od 20 grudnia nie mogli też oglądać "Teleexpressu", emitowanego dotychczas codziennie o 17:00 na antenie TVP1.
Po kilkunastu dniach przerwy popularny serwis informacyjny w końcu wróci na ekrany. Maciej Orłoś zapowiedział to oficjalnie, publikując na Twitterze zdjęcie z nowego studia. Dziennikarz będzie gospodarzem pierwszego wydania odświeżonego programu, które zostanie pokazane na antenie TVP1 w czwartek o godz. 17:00.
To nie jest fotomontaż. Dziś próby, jutro o 17 pierwszy po przerwie "Teleexpress". Do zobaczenia – zaprasza prezenter.
To nie jest fotomontaż. Dziś próby, jutro o 17 pierwszy po przerwie Teleexpress. Do zobaczenia 💪🏻🔥🔥👋 pic.twitter.com/92jbWjnQLS
— Maciej Orlos (@MaciekOrlos) January 3, 2024