Dariusz i Nicola z „Rolnik szuka żony 10” w finale
Uczestnicy programu: „Rolnik szuka żony 10” nie dają o sobie zapomnieć. Finał jubileuszowej edycji show odbył się kilka dni temu i był pełen emocji. Które pary przetrwały? Razem w ostatnim odcinku pojawili się: Waldemar i Dorota oraz Anna i Jakub. Reszta zakończyła relacje, pozostając singlami. Nie przetrwał m.in. związek Nicoli i Dariusza, a mężczyzna – swoim zachowaniem – mocno „podpadł” widzom. Wszystko przez m.in. wypowiedź mężczyzny dotyczącej wybranej przez niego kandydatki.
Straciła w oczach przy bliższym poznaniu. Zachowywała się jak dziecko. Na przykład nie umiała szklanki z herbatą donieść do stołu. Dla mnie to jest nie do zaakceptowania – tłumaczył rolnik.
Podczas finałowego spotkania byłych partnerów Nicola zareagowała emocjonalnie, starając się powstrzymać łzy. Dariusz z kolei bardzo nerwowo reagował na zarzuty swojej „ex”.
Reakcja Darka została szeroko skomentowana w mediach społecznościowych. Swoimi przemyśleniami podzielił się m.in. bohater 9. sezonu: Tomasz Klimkowski. Wspomniany bohater wyznał, iż – jego zdaniem – postawa kolegi z „Rolnika…” nie była poprawna:
Ciężko oglądało się ten odcinek, naprawdę przykro widzieć takie zachowanie... Brak słów.
Jak się okazało, Dariusz postanowił osobiście zwrócić się do Klimkowskiego. Tomasz opublikował na swoim instagramowym koncie screen wiadomości, jaką otrzymał.
Ty, tiktoker, nie ośmieszaj się tymi komentarzami, bo jak ja Ciebie skomentuję, to Ci naprawdę nie będzie miło – można przeczytać.
Fot. InstaStory @swietokrzyskirolnik
Tomasz z 9. edycji programu: „Rolnik szuka żony” pokazał wiadomość od Dariusza
Tomasz z programu: „Rolnik szuka żony” aktywnie działa na Instagramie, prowadząc konto o nazwie: świętokrzyski rolnik”. Tam też w ostatnim czasie publikował wpisy reklamowe. Niedawno wyjawił, że część dochodu otrzymanego w taki sposób przekazał na cele charytatywne. To również nie umknęło uwadze Darka.
Ten to ma dopiero parcie na szkło, brak słów – miał skomentować to były partner Nicoli.
Sam Klimkowski w opisie wyjaśnił, gdzie dokładnie znalazł się ten komentarz. Okazało się, że dotyczył on nagrania, w którym Tomasz opowiadał właśnie o przekazaniu środków pieniężnych na cel charytatywny.
Fot. InstaStory @swietokrzyskirolnik
Wcześniej zaapelował również do internautów o zwracanie uwagi na cienką granicę oddzielającą krytykę od hejtu:
Pamiętajcie proszę, że między hejtem a krytyką jest cienka granica, której nie warto przekraczać.
Spodziewaliście się takiego obrotu spraw?
