Amerykański pływak był jedną z gwiazd, które wystąpiły w ostatnim odcinku tamtejszej edycji „Lip Sync Battle”. Phelps wykonał utwór, który od dawna nie jest mu obcy. Gdy w trakcie tegorocznych igrzysk w Rio sieć oszalała na punkcie tzw. „Phelps Face”, internauci podejrzewali, że pływak słuchał wówczas właśnie przeboju „Lose Yourself” Eminema, który znajduje się na jego stałej treningowej playliście.
Gdy jego wykonanie, a właściwie poruszanie ustami do oryginalnego utworu z filmu „8. Mila”, dotarło do samego Eminema, raper postanowił skomentować występ pływaka. 44-letni muzyk z Detroit rzucił wyzwanie – choć chyba bardziej sobie, niż Michaelowi Phelpsowi.
„Zaczekaj, aż zobaczysz, jak pływam” – napisał na swoim Facebooku, udostępniając fragment odcinka „Lip Sync Battle”, w którym pływak wziął na warsztat jego przebój. Zatem zamiast potyczki na słowa zapowiada się „beef” na basenie? Nie możemy się doczekać!