Tajemnicze znaki
Znalezienie miejsca parkingowego w mieście może być nie lada wyzwaniem. Dlatego gdy tylko zobaczymy puste miejsce, od razu chcemy je zająć. Patrzymy, czy nie ma tam zakazu postoju albo zatrzymywania się, ale nic takiego nie widzimy. Co prawda wisi tam jakiś nieznany, okrągły znak z dwoma przekreślonymi kreskami, ale wielu kierowcom nic to nie mówi. A to duży błąd, który może nawet skończyć się odholowaniem naszego samochodu.
Parkowanie tylko w dni parzyste lub nieparzyste
Te dwa rzadko spotykane znaki to B-37 i B-38. Różnią się między sobą tylko białą rzymską cyfrą, ale to ta przekreślona cyfra ma tutaj największe znaczenie.
Znak B-37 zakazuje postoju w nieparzyste dni miesiąca (np. 1,3,5… itd.) w godzinach 00:00 - 21:00.
Fot. Shutterstock
Znak B-38 zabrania postoju w parzyste dni miesiąca (np. 2,4,6…itd.) w godzinach 00:00 – 21:00.
Fot. Shutterstock
Karą za zignorowanie zakazu jest mandat w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny. Choć może to skończyć się też odholowaniem pojazdu, a wtedy koszty znacznie wzrosną.
Dlaczego stosuje się te znaki?
Wielu kierowców zastanawia się nad sensem stawiania takich znaków. W końcu, po co zakazywać parkowania tylko w dni parzyste albo nieparzyste? Odpowiedź będzie jasna, gdy zobaczymy, gdzie najczęściej można je spotkać.
Te dwa znaki stawia się głównie na wąskich ulicach, gdzie jednak jest możliwość zaparkowania. Ma to ułatwić życie mieszkańcom i firmom prowadzącym działalność przy tej ulicy. Np. wiedząc, że prawa strona ulicy będzie pusta w dni parzyste, firmy mogą zaplanować dostawę i rozładunek towaru. Mieszkańcy z kolei mogą łatwiej planować przeprowadzki, czy inne wydarzenia wymagające użycia większego samochodu. Trzygodzinne okienko, między 21:00 a 24:00 ma dać dość czasu na przeparkowanie pojazdu.
Dlatego, gdy zobaczymy jeden z tych znaków, zawsze sprawdzajmy kalendarz, aby nie narazić się na niepotrzebny mandat i odholowanie naszego samochodu.
