„Rolnik szuka żony”, sezon 10., odcinek 10. Emisja w TVP 1 w niedzielę 26.11.2023. Co się wydarzyło? Streszczenie
Co wydarzyło się w 10. odcinku programu: „Rolnik szuka żony 10”? Tym razem to uczestnicy ruszyli w podróż, by lepiej poznać wybrane osoby. Był czas na aktywności, ale też rozmowy o przyszłości.
Waldemar z „Rolnik szuka żony 10”
Ewa przyjęła Waldemara wraz z rodzicami. Podczas pokonywania trasy 41-latek przyznał, że jest w stałym kontakcie z wokalistką. Wyczuł jednak, że jego wybranka z lekkim dystansem podchodzi do ich znajomości:
Dajemy sobie czas na poznawanie się i na dalszy rozwój – dodał.
Z kolei Ewa odnotowała pewne zdarzenie. Podczas wcześniejszej rozmowy z „Waldim” dowiedziała się, że jej typ urody nie do końca jest zgodny z preferencjami mężczyzny. Wyznała, że odkrycie to mocno zapadło jej w pamięć.
Uczestnik show przyjechał do Ewy z prezentami dla jej bliskich. Przy kawie i cieście rozmawiali m.in. o pasjach Waldemara. Wokalistka przed kamerami pozwoliła sobie na chwilę szczerości:
Decydując się na udział w programie, zdawałam sobie sprawę z tego, jak zostanę odebrana (…). Że chciałam zrobić karierę (…). A jak jest naprawdę – wiem ja: chciałam poznać Waldka (…). Zdaję sobie sprawę z tego, że znajdą się osoby, które będą mi „dokładać” nieczyste intencje. Ale takie jest życie.
Ewa pokazała Waldemarowi sanktuarium znajdujące się niedaleko jej miejsca zamieszkania. Para podjęła temat przyszłości.
Dariusz z „Rolnik szuka żony 10”
Darek z entuzjazmem wybrał się do swojej dziewczyny – Nicoli.
Nasza relacja z Darkiem rozwija się w szybkim tempie (…). Rodzina mnie wspiera: chcą, żebym miała fajnego chłopaka – opowiedziała wybranka mężczyzny.
Rolnik został ciepło przyjęty przez rodzinę Nicoli. Nie zabrakło także pytań o wybór Dariusza. Po wizycie gospodyni zaprosiła partnera na randkę, a także wyznała, że wybiera się z mężczyzną do jego gospodarstwa. Wszystko po to, by mogli się lepiej poznać.
Anna z „Rolnik szuka żony 10”
Jakub z niecierpliwością czekał na Anię.
Moje odczucia są takie neutralne – sama nie wiem, czy coś z tego wyniknie. Na ten moment jesteśmy takimi znajomymi (…). Podoba mi się jego sposób bycia – to na pewno – podsumowała swoje emocje sama zainteresowana.
Kuba przyjął Anię wraz z rodzicami. Mama mężczyzny była ciekawa, jak rolniczka zareagowała na wiadomość o trójce jego pociech. Jakub wykazywał olbrzymie zainteresowanie Anną. Para pojawiła się na kręgielni, by tam spędzić chwile „sam na sam”. Rolniczka była lekko onieśmielona adoracją ze strony wybranego kandydata. Kobieta mogła poznać również jego znajomych.
Artur z „Rolnik szuka żony 10”
Na Artura czekała Sara wraz ze swoją mamą. Rolnik wywarł bardzo dobre wrażenie na rodziciele uczestniczki.
Wizualnie do siebie pasują, ale widać też, że oni dobrze się ze sobą czują (…). Nie widziałam córki tak szczęśliwej od dłuższego czasu. Może trafiła na mężczyznę swojego życia? – zastanawiała się głośno.
Po zapoznaniu Sara i Artur spacerowali po parku, a kobieta opowiadała o swojej przeszłości. Przed kamerami mężczyzna zdradził, że… nie jest fanem takiego spędzania czasu! Po chwili odpoczynku nadszedł czas na gokarty. Para rywalizowała ze sobą na torze, a konkurencję wygrała Sara. Arturowi najbardziej spodobała się ostatnia z przygotowanych atrakcji – rowerek wodny. Uczestnicy przeprowadzili także rozmowę dotyczącą dalszych losów. Rolnik wspomniał m.in. o przeprowadzce.
W pewnym sensie jestem gotowa na przeprowadzkę, ale to musiałabym być w stu procentach pewna. Jeszcze się poznajemy, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku – odpowiedziała kandydatka określona przez Artura mianem „przyjaciółki, do której czuje coś więcej”.
„Rolnik szuka żony 10”, odcinek 11. Kiedy i gdzie oglądać?
11. epizod „Rolnika…” już za tydzień! Tym razem uczestnicy wybiorą się na kolejne randki. Co się na nich wydarzy? Odpowiedź na to pytanie widzowie będą mogli poznać, włączając telewizyjną „Jedynkę” w niedzielę 3 grudnia o godz. 21:15.
