Daria Zawiałow na pustyni. Jak wygląda realizacja klipu w takich warunkach?
Kilka tygodni temu na rynku muzycznym pojawił się czwarty krążek Darii Zawiałow. Album "Dziewczyna Pop" jest wyjątkową podróżą muzyczną, którą wokalistka podzieliła na trzy rozdziały: "92'", "Pete Stop" i "Backdoor". Z ostatniego z nich pochodzil singiel "SUPRO", który został bardzo dobrze przyjęty przez fanów. W naszym programie "RMF FM w trasie - Daria w Hollywood" 32-latka opowiedziała, jak wyglądała praca nad teledyskiem do tego utworu. Wyznała, że nie było łatwo, bo wiele scen realizowano na pustyni na granicy Kalifornii i Arizony. Warunki zdecydowanie nie sprzyjały...
Bardzo ciężko było nam zrealizować zdjęcia do teledysku, gdyż było tam 50 stopni (Celsjusza - przyp. red.) na termometrze i uwierzcie mi, takiego żaru z nieba nie sposób sobie wyobrazić. Myśmy wysiedli z samochodu o godzinie dwudziestej pierwszej trzydzieści i było 40 stopni... Nie mogłam uwierzyć w to, że jest ciemno, a i tak jest gorąco tak, jakby cie smażyło słońce w największym upale... Także no ciężko nam było, ale wydaje mi się, że ostatecznie daliśmy radę.
Taco Hemingway w "SUPRO". Daria Zawiałow o tym, jak śpiewa Filip Szcześniak
Jeżeli jeszcze nie słyszeliście "SUPRO" - czas najwyższy to nadrobić! W duecie z Darią możecie usłyszeć tam Filipa Szcześniaka. Taco Hemingway chwilowo porzucił rapowanie na rzecz śpiewu. Wokalistka bardzo ucieszyła się, że 33-latek przyjął zaproszenie do współpracy. Co więcej, zaskoczył ją swoim wyborem i śpiewem!
Tak naprawdę zaproponowałam mu inny utwór... trochę z Bartkiem Dziedzicem - producentem tego albumu - byliśmy w szoku, że właśnie Filip ten utwór sobie wybrał i że chciał zaśpiewać. (...) Chyba słyszycie, jak Filip śpiewa w tym utworze! To kopary po prostu opadają... Śpiewa fenomenalnie, jego barwa głosu jest fantastyczna i jest to też jeden z moich ulubionych utworów na tej płycie
Zawiałow wyznała, że Taco ubarwił utwór "SUPRO" w zabawny, figlarny i zawadiacki sposób. Zgadzacie się z tym?
