Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

08:46
ROSÉ / Bruno Mars APT.
08:50
Czerwone Gitary Dzień jeden w roku
08:53
Alle Farben / Janieck Little Hollywood

Anna Lewandowska pokazała nowe zdjęcie z córkami. Wyglądają jak bliźniaczki [FOTO]

Anna i Robert Lewandowscy doczekali się razem dwóch córek. Choć wydaje się, jakby dopiero co się urodziły, dziś Klara i Laura to już duże dziewczyny. Trenerka pochwaliła się nowym zdjęciem.

Anna i Robert Lewandowscy mają dwie córki

Robert Lewandowski i jego żona Anna są razem od kilkunastu lat, z czego już dekadę spędzili jako małżeństwo. Mieszkający obecnie w Barcelonie kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej i trenerka wychowują wspólnie dwie córki. Starsza z dziewczynek, Klara, urodziła się 4 maja 2017 roku. Niemal równo trzy lata później, bo 6 maja 2020 roku, na świat przyszła młodsza Laura.

Ania wielokrotnie była pytana przez fanki o to, czy planuje jeszcze powiększyć swoją rodzinę. Odpowiadając na liczne pytania nie kryła, że tego nie wyklucza, jednocześnie dając jednak do zrozumienia, że już opieka nad dwójką dzieci bywa niemałym wyzwaniem.

Anna Lewandowska pokazała Klarę i Laurę

Lewandowscy przez długi czas nie chcieli pokazywać nawet kawałka twarzy jednej i drugiej córki. Dziś wciąż dbają o prywatność pociech, ale zdecydowanie chętniej chwalą się ich zdjęciami. W ostatnim poście na Instagramie trenerka pochwaliła się najnowszą fotografią dziewczynek – 6,5-letniej Klary i 3,5-letniej Laury.

Ale te dzieciaki rosną!

Wspaniałe córeczki, a jakie to słodziaki, super

Cudowne Calineczki! – posypały się komentarze.

Przy okazji publikacji rodzinnego kadru „Lewa” zdecydowała się opisać swoją niedawną rozmowę ze starszą córką. Przyznała, że bardzo ją poruszyła.

Dzieci mają tak piękne i niewinne spojrzenie na świat, które często potrafi nas zaskoczyć i wzruszyć. Ostatnio Klara nagle zapytała mnie: „Mamo, co to jest miłość?”. Wiedziałam, że chcę usłyszeć, jak moja mała dziewczynka rozumie to ważne uczucie. I było to jedno z najcenniejszych przemyśleń, które usłyszałam od mojej 6-letniej córki – zaczęła, cytując:

„Miłość to kiedy serce jest takie cieplutkie. To jak słońce, które daje światło i ciepło”

Wszystko trenerka skwitowała refleksją:

Dzieci uczą nas, że miłość nie zna granic ani uprzedzeń. Dla nich liczy się tylko szczerość i dobroć. Często zaskakują nas swoją zdolnością do darzenia miłością bezwarunkowo, bez oczekiwania czegokolwiek w zamian. To piękne, jak dzieci potrafią kochać z pełnym sercem

Polecamy