Mikołaj Roznerski – filmy, seriale, Instagram, syn
Kiedy Mikołaj Roznerski pojawia się na ekranie, z pewnością niejedno damskie serce zaczyna bić szybciej! Przystojny aktor zaskarbił sobie sympatię widzów, pojawiając się w wielu produkcjach. Filmy i seriale z jego udziałem zostały entuzjastycznie przyjęte przez publiczność, która czeka na więcej! „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, „Fighter”, „Porady na zdrady” – to tylko kilka kinowych propozycji z udziałem gwiazdora. Roznerski od 2012 roku występuje również w serialu: „M jak miłość”. W nowych odcinkach grana przez niego postać – Marcin Chodakowski – mierzył się z wieloma problemami sercowymi. Czy po rozwodzie z Izą (Adriana Kalska) detektyw znajdzie szczęście u boku Kamy (Michalina Sosna)?
Roznerski należy do grona gwiazd ceniących swoją prywatność. Stąd też próżno szukać szczegółowych odpowiedzi m.in. na pytanie o to, czy ma dziewczynę. Wiadomo za to, że 39-latek to dumny tato! Jego syn – Antoni, to owoc miłości aktora i jego byłej partnerki: Marty Juras.
Odtwórca roli Marcina Chodakowskiego w „Emce” doskonale odnajduje się także jako wujek. Raz po raz zamieszcza na Instagramie rozkoszne fotografie z dziećmi. Tak właśnie było w przypadku najnowszej publikacji, której bohaterami są Mikołaj i jego bratanek: Staś.
Mikołaj Roznerski z bratankiem
Na wspomnianej fotografii gwiazdor „M jak miłość” trzyma chłopca „na barana”. Maluch z zaciekawieniem spogląda prosto w obiektyw!
Opisem do kadru został fragment twórczości Rozerskiego:
(…) Spokojnie patrzeć w przyszłość… Ogarniając paluszkiem rzeczywistość… Kiedy to było, gdy u wujka na głowie się jeździło. Świat się zdobywało, paluszkiem chmury się przesuwało. Kiedy to było, znowu by się, znowu by się tak chciał. Dawnych wspomnień czar, dzieciństwo nie ma żadnych miar (…).
Urocze zdjęcie nie mogło przejść w sieci bez echa! Sekcja komentarzy w mig zapełniła się przemyśleniami internautów. Dominowały oczywiście miłe słowa:
Fajne chłopaki.
Super dżentelmeni.
Piękne zdjęcie.
Wspaniale.
Co ciekawe, niektórzy zwrócili uwagę na pewną zależność. W swoich wypowiedziach odnieśli się m.in. do tego, że aktor nie publikuje kadrów ukazujących twarz jego syna:
Zawsze dziwi mnie to, że celebryci pokazują inne dzieci, a nie swoje… ale tak czy inaczej spoko fotka.
Super zdj., a z ciekawości, dlaczego pokazujesz twarz bratanka, a syna nie? Miłego dnia.
Mikołaj Roznerski, który chętnie wchodzi w rozmaite interakcje z fanami, postanowił rozwikłać tę zagadkę:
(…) Bo Bratanek lubi, a Syn nie.
