Niebezpieczny incydent przy zakopiańskim cmentarzu
26 października przed południem doszło do niebezpiecznego incydentu w Zakopanem. Jeleń zaatakował mężczyznę przy ul. Nowotarskiej. Zakopiańczyk spotkał dzikie zwierzę tuż przy wejściu na teren cmentarza. Jak relacjonował, szedł od strony dawnej hurtowni "Trzynastka" w rejonie Ronda Solidarności, a o zdarzeniu opowiedział później dziennikarzom Tygodnika Podhalańskiego:
Zobaczyłem, że przy wejściu stoi dorodny jeleń. Na oko miał 6-7 lat. Chciałem przejść obok, gdy jeleń zaatakował mnie rogami. Na szczęście nie wbił ich, tylko uderzył w klatkę piersiową. Przewrócił mnie na ziemię. Pani, która była niedaleko na cmentarzu zaczęła krzyczeć.
Zaatakowany mężczyzna przyzał, że pomogli mu pracownicy okolicznego zakładu kamieniarskiego, którzy odgonili zwierzę. Poszkodowany nie krył wdzięczności za pomoc i dziękował tym, którzy ruszyli mu na ratunek.
Przez chwilę miałem myśli, że przyszedłem na cmentarz i już na nim zostanę.
Jeleń zaatakował mieszkańca Zakopanego
Na szczęście Zakopiańczyk wyszedł ze spotkania z jeleniem bez uszczerbku na zdrowiu. Nie odniósł ran. Jedynie był cały ubłocony. Przy okazji chciał zaapelować od mieszkańców i wszystkich odwiedzających cmentarz o ostrożność.
Pracownicy lokalnych mediów poinformowali o zdarzeniu Straż Miejską. Zaznaczyli również, że o sprawie zawiadomiony zostanie także lekarz weterynarii i Straż Parku Tatrzańskiego.
