Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

20:55
DJ Regard Ride It
21:00
FAKTY RMF FM
21:08
Roan Ten zimowy czas

To lotnisko stoi na terenie starego cmentarza. Ludzie regularnie widzą tam zjawy

Lubicie historie o nawiedzonych domach? A co powiecie na upiorne lotnisko? Port lotniczy Suvarnabhumi w Bangkoku to miejsce, które przez wielu kojarzone jest z duchami. Wszystko przez to, że stoi ono na terenie starego cmentarza. Już sama historia budowy mrozi krew w żyłach!
fot. Shutterstock

Nawiedzone lotnisko

Lotnisko Suvarnabhumi w Bangkok, stolicy Tajlandii, jest uważane za najbardziej nawiedzone na świecie. O ile trudno sobie wyobrazić, że w miejscu tak głośnym i tak tłumnie odwiedzanym przez osoby z całego świata faktycznie straszy, o tyle historie pracowników i turystów nie pozostawiają wątpliwości – coś jest na rzeczy. Osobom, które budowały obiekt, przydarzały się różne wypadki, w tym dwa śmiertelne. Pojawiały się też doniesienia o tym, że w nocy na placu budowy słychać było kroki, a także cichą muzykę, której źródła nie udało się zlokalizować.

Szef ochrony lotniska opowiedział o sytuacji, kiedy przed maską jego samochodu przeszła kobieta z dzieckiem, po czym rozpłynęła się w powietrzu. Inny pracownik widział starca poruszającego się o lasce, któremu towarzyszyła niebieska poświata. Tego samego ducha widziały później inne osoby.

Egzorcyzm na lotnisku

W trosce o bezpieczeństwo wszystkich osób na terenie lotniska, poproszono 99 mnichów o przeprowadzenie egzorcyzmu. W trakcie rytuału duchownym znów ukazał się duch starca. Czy obrzędy przyniosły oczekiwany skutek? Niektórzy sugerują, że nie do końca. Podróżni odwiedzający port lotniczy w Bangkoku opowiadają, że widują emanującego na niebiesko starca o lasce, a także ducha kobiety z dzieckiem na rękach. Na lotnisku zdarzają się też przypadki pojawiania się niewytłumaczalnych dźwięków. Co więcej, złowroga aura zdaje się również działać na same samoloty – w 2013 roku jedna maszyna podczas lądowania straciła kontrolę i wypadła z pasa. Taki sam przypadek miał później miejsce w 2018 roku. Obie sytuacje próbowano później tłumaczyć ingerencją duchów.

Genezą tych upiornych opowieści jest fakt, że lotnisko stoi na ziemiach, które w przeszłości były cmentarzem. To właśnie dlatego w tym miejscu podobno nadal błąkają się duchy.

Wystawili na sprzedaż opętaną lalkę. Wcześniej "przejęła kontrolę" nad właścicielką
Zbliża się Halloween, toteż sieć zaczynają zalewać historie, które wywołują ciarki na plecach. Nie brakuje też ofert zakupu przeróżnych upiornych akcesoriów. Na internetowych aukcjach można znaleźć lalki, które uważane są za opętane przez złe moce....

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane