Na podstawie powieści „Harry Potter i przeklęte dziecko” powstała póki co jedynie sztuka teatralna, jednak dwa miesiące temu okazało się, że studio Warner Bros. najpewniej będzie chciało zekranizować ósmą część sagi autorstwa J. K. Rowling, będącą tym samym dziewiątym filmem oryginalnej serii.
Wytwórnia, która była odpowiedzialna za realizację wszystkich poprzednich filmów o Harrym Potterze – od „Kamienia filozoficznego” do „Insygniów śmierci”, złożyła wówczas dokumenty zastrzegające prawa do tytułu „Harry Potter i przeklęte dziecko”. Teraz dziennik New York Daily News poinformował natomiast o przypuszczalnej dacie premiery filmu!
Studio Warner Bros. planuje, by ekranizacja „Harry’ego Pottera i przeklętego dziecka” weszła do kin w okolicach 2020 roku. To dość długi czas oczekiwania, ale fanów sagi ucieszy bez wątpienia wiadomość, że hollywoodzka wytwórnia chce stworzyć nie jeden film, a rozłożyć produkcję na aż trzy części!
Obsada filmu nadal stanowi jednak zagadkę. Daniel Radcliffe w jednym z ostatnich wywiadów powiedział, że nie wyklucza ponownego wcielenia się w postać czarodzieja – wszystko zależałoby jednak od scenariusza. 27-letni aktor nie planował jednak wówczas wcielić się w Harry’ego Pottera w najbliższym czasie: „Póki co mówię nie, ale w przyszłości nie będę miał nic przeciwko. Okoliczności musiałyby być wyjątkowe. Jestem jednak pewien, że Harrison Ford mówił to samo o ponownym zagraniu Hana Solo – i spójrzcie, co z tego wynikło!”.