O tej jednej fotografii piszą media i dyskutują internauci. W sieci pojawiło się bowiem zdjęcie, które ma być aktualnym selfie Tupaca Shakura – rapera zamordowanego w 1996 roku, którego sylwetki chyba żadnemu szanującemu się fanowi hip-hopu i muzyki popularnej jako takiej przedstawiać nie trzeba.
Jak w przypadku śmierci innych największych postaci w historii muzyki jak Elvis Presley czy Michael Jackson, i po zamordowaniu 2Paca powstało nieskończenie wiele teorii spiskowych. Nie brakuje osób, które twierdzą, że śmierć legendarnego rapera została upozorowana, a sam Shakur nadal żyje i ma się doskonale. Dotychczas teoria ta nie miała jednak żadnego realnego potwierdzenia… Aż do tej pory.
Is #Tupac Shakur still alive? Claims shock selfie 'proves' murdered rap icon is not dead https://t.co/qQHNtaIXvI pic.twitter.com/5K95vkcRJz
— Daily Star (@Daily_Star) August 27, 2016
W sieci rozgorzała dyskusja dotycząca „aktualnego selfie” 2Paca. Część internautów uważa, że to niepodważalny dowód na prawdziwość teorii o sfingowanej śmierci autora przebojów takich jak „Ghetto Gospel” czy „Changes”, inni podchodzą natomiast do fotografii z dystansem i twierdzą, że podobnie jak znaczna część rzeczy w Internecie – to nic innego, jak efekt pracy w Photoshopie.
Zobaczcie sami. Ocenę prawdziwości zdjęcia pozostawiamy Wam – jednak ucieszyłoby nas, gdyby 2Pac żył i mógł nadal tworzyć tak niezapomniane utwory jak choćby „Dear Mama”…