Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

17:46
Michael Sembello Maniac
17:50
Daria Zawiałow Ballada o Niej
17:54
Imagine Dragons Whatever It Takes

Śmierć uwielbianego aktora "M jak miłość". Mają przerwać produkcję. "Zdjęcia zostały odwołane"

Odejście Andrzeja Precigsa było ogromnym ciosem dla widzów oraz produkcji "M jak miłość". Jak donosi jeden z tabloidów, w związku z pogrzebem aktora podjęto decyzję o zawieszeniu prac na planie.

Andrzej Precigs nie żyje

Przed tygodniem media obiegła wiadomość o śmierci Andrzeja Precigsa, lubianego aktora posiadającego na swoim koncie liczne role teatralne, filmowe i serialowe, który udzielał się także w dubbingu. Tę niezwykle smutną wiadomość podał Związek Artystów Scen Polskich, wkrótce 74-latka pożegnała także produkcja serialu „M jak miłość”, z którym ten związany był od samego początku. Wcielał się w nim w postać Zbigniewa Filarskiego, ojca serialowej Kingi.

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia – przekazano w oficjalnym komunikacie.

Pogrzeb Andrzeja Precigsa

Pogrzeb aktora, którego odejście pograżyło w wielkim żalu widzów i twórców „M jak miłość”, będzie miał miejsce 5 września 2023 roku. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 12.00 w kaplicy Halpertów na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Młynarskiej 54 w Warszawie.

Jak informuje „Super Express”, w dzień ostatniego pożegnania Andrzeja Precigsa zdjęcia do „M jak miłość” nie będą się odbywać. Podjęto decyzję o zawieszeniu prac na planie, by każdy z produkcji mógł pożegnać nieodżałowanego członka serialowej rodziny osobiście.

Wszystkie zdjęcia zaplanowane na 5 września zostały odwołane, by każdy z aktorów i ekipy mógł osobiście pożegnać kolegę – podaje „SE”, powołując się na słowa osoby pracującej przy hicie TVP.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane