11-latka dorobiła się fortuny. Pixie Curtis jest milionerką
Pixie Curtis to 11-latka z Australii, która „prowadzi” dwie firmy. Jedna z nich produkuje zabawki, druga – kokardki do włosów. Razem z mamą, Roxy Jacenko, pierwszy biznes założyła w 2021 roku i od razu stała się jego twarzą. Dzięki swoim przedsiębiorstwom: Pixie’s Pix oraz Pixies’s Bows dorobiła się milionów.
Dziewczynka wiedzie wystawne życie, którym chwali się na Instagramie skrupulatnie prowadzonym przez matkę. Wśród kadrów znajdują się te z egzotycznych wakacji czy zakupów w ekskluzywnych butikach. Chętnie poddaje się też zabiegom kosmetycznym, a relację z nich zamieszcza w sieci. News.com.ua podaje, że miesięcznie ma zarabiać co najmniej 133 tysiące dolarów.
Mimo że nie ma jeszcze prawa jazdy, jest już właścicielką mercedesa.
11-letnia milionerka przechodzi na emeryturę. Pixie Curtis szykuje specjalne przyjęcie urodzinowo-emerytalne
W zeszłym roku Pixie Curtis świętowała 11. urodziny. Z tej okazji wyprawiono wystawne przyjęcie, na które miało kosztować aż 40 tysięcy dolarów. Na imprezie zaproszeni goście nie tylko otrzymali prezenty, ale mogli również skorzystać z wielu atrakcji, wśród których znalazła się fotobudka 360 stopni, stylista fryzur czy pokaz fajerwerków. Nie zabrakło również robiących wrażenie dekoracji.
Teraz zbliżają się kolejne urodziny Pixie. Dziewczynka razem z mamą, która jest uznawana za guru PR, podjęła decyzję, że odsunie się od biznesu, a swoją uwagę skupi na edukacji. Wcześniej jednak ma odbyć się impreza urodzinowo-emerytalna. I tym razem goście mają otrzymać prezenty. Młoda milionerka zamierza wręczyć im drogie kosmetyki.