Zmarła Sinéad O'Connor
Sinéad Marie Bernadette O’Connor urodziła się 8 grudnia 1966 w Dublinie. Jako 11-latka zakochała się w muzyce Boba Dylana i postanowiła związać swoją przyszłość ze śpiewaniem. Nie miała łatwego dzieciństwa. Po rozejściu się jej rodziców zamieszkała z ojcem i macochą. Niełatwa relacja sprowadziła ją na złą drogę. Gdy miała 15 lat przyłapano ja na kradzieży i opuszczaniu szkoły. Za karę trafiła do domu poprawczego Grianán Training Centre, zwanego „azylem sióstr magdalenek”. Tam doznała traumy.
Po niczym innym nigdy nie doświadczyłam i prawdopodobnie już nie doświadczę takiej paniki, strachu oraz udręczenia – mówiła w wywiadzie dla magazynu Rolling Stone w 1988 roku.
Debiutowała w latach 80. z zespołem In Tua Nua, natomiast karierę solową rozpoczęła w 1986. Irlandzka piosenkarka zdobyła światową sławę w 1990 roku, kiedy wykonała emocjonalny cover utworu „Nothing Compares 2 U”. Choć w sumie nagrała 10 albumów studyjnych, to właśnie ta piosenka stała się jej największym przebojem. W 1990 roku została uznana za singiel numer jeden na świecie przez Billboard Music Awards.
Sinéad O'Connor przeżyła traumę. Od dawna leczyła się psychiatrycznie
Świat zapamiętał ją jako skandalistkę. 3 października 1992 roku w czasie transmitowanego programu „Saturday Night Live”, podarła publicznie fotografię papieża Jana Pawła II. W ten sposób chciała potępić przedstawiciela kościoła katolickiego. Zniszczenie zdjęcia było protestem wobec tuszowania przez Watykan przypadków molestowania dzieci przez księży w Irlandii. Choć ostatecznie przeprosiła papieża, wyznała, że nie żałuje swojego czynu.
Na początku września 2017 artystka podała do publicznej wiadomości informację o zmianie imienia i nazwiska na Magda Davitt. Z kolei pod koniec października 2018 poinformowała o konwersji na islam i zmianie imienia na Shuhada.
Artystka od dawna mierzyła się z problemami psychicznymi. Cierpiała na zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Jej stan nasilił się po tragicznej śmierci jej 17-letniego syna. Shane odebrał sobie życie w styczniu 2022 roku po ucieczce ze szpitala psychiatrycznego. W swoim ostatnim tweecie O'Connor zamieściła zdjęcie Shane'a i napisała: „Od tamtej pory żyję jako nieumarły nocny stwór. Był miłością mojego życia, lampą mojej duszy”.
