Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

11:00
FAKTY RMF FM
11:06
Robbie Williams Let It Snow! Let It Snow! Let It Snow!
11:08
bryska Obca

Tak Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło oczekiwali narodzin dziecka. Do sieci trafił archiwalny kadr. "Widać szczęście w oczach"

Emilian Kamiński zmarł w grudniu zeszłego roku. 10 lipca aktor obchodziłby urodziny. Jeden z fotografów postanowił uczcić ten dzień, publikując archiwalny kadr. Widać na nim Kamińskiego, któremu towarzyszy druga żona - Justyna Sieńczyłło. Tak oczekiwali narodzin dziecka.

Emilian Kamiński nie żyje

Emilian Kamiński to aktor, który był znany z wielu aktywności. Filmy i seriale z jego udziałem do dziś są wspominane przez widzów. „Szaleństwa panny Ewy”, „U Pana Boga w ogródku”, ale też „Bulionerzy” i „M jak miłość”: to tylko kilka z wielu tytułów, w których występował zmarły 26 grudnia 2022 roku Kamiński. Z kolei miłośnicy filmów animowanych mogą znać go z produkcji pt.: „Król lew”. Głosem Emiliana „mówił” Pumba.

Nie żyje Emilian Kamiński. Aktor zmarł "po długiej i ciężkiej chorobie"
W wieku 70 lat zmarł aktor i reżyser Emilian Kamiński - podała Polska Agencja Prasowa. Informację potwierdziła rzeczniczka prasowa Teatru Kamienica. Jego założyciel odszedł "po długiej i ciężkiej chorobie.

Gwiazdor był również założycielem Teatru Kamienica. Po jego śmierci pieczę nad tym miejscem przejęli jego najbliżsi. Emilian Kamiński był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą partnerką – Izabellą Jarską – miał córkę: Natalię. Następnie jego żoną została aktorka Justyna Sieńczyłło, z którą doczekał się dwóch synów: Kajetana i Cypriana.

10 lipca Emilian Kamiński skończyłby 71 lat. Z tej okazji na Instagramie pojawiło się wyjątkowe, archiwalne zdjęcie ukazujące aktorską parę. Kadr wykonał fotograf Krzysztof Wellman.

Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło

Emilian Kamiński i jego żona – Justyna Sieńczyłło – z uśmiechami na twarzach patrzą prosto w obiektyw. Luźna sukienka nie zakrywa całkowicie krągłości. Do ciąży partnerki z humorem nawiązuje sam Kamiński, który – w podobny sposób – eksponuje swój brzuch. Właśnie taki obraz został „zatrzymany w kadrze”, a teraz przypomniany przez autora zdjęcia.

Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński. Wczoraj były 71 urodziny Emiliana. Zdjęcie z sesji do wystawy pt. ,,Rodzin aktorskich portret własny '' Well.

Fotografia zebrała mnóstwo komentarzy. Internauci wspominali postać zmarłego aktora, pozostawiając wiele ciepłych słów:

Jeden z moich ulubionych aktorów. Niesamowity głos, niepowtarzalny.

Świetne zdjęcie.

Widać szczęście w oczach.

To był świetny facet i wspaniały aktor.

Nie chce się wierzyć, że to koniec.

Na co zmarł Emilian Kamiński?

Informacja o tym, że Emilian Kamiński nie żyje, została przekazana 26 grudnia zeszłego roku.

O godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach… Pogrążeni w cierpieniu Rodzina i Pracownicy teatru – przekazano na oficjalnym profilu Kamienicy.

Aktor został pochowany 4 stycznia na Cmentarzu Powązkowskim. Jak podają media, gwiazdor zmagał się z nowotworem płuc. O walce z chorobą w jednym z wywiadów opowiedziała jego druga żona.

On nie umierał, on walczył do ostatniej chwili. Nie mógł uwierzyć, że jego życie się kończy. Niektórzy lekarze dawali mu trzy miesiące, on przeżył pięć lat. Odchodził na swoich warunkach. Moja prośba była taka, żeby dotrwał wigilii. Jego życie było wyreżyserowane do ostatnich minut. Tydzień przed śmiercią spytał: „Justyna, mogę już?” – wspominała Sieńczyłło w rozmowie dla „Dzień Dobry TVN”.

Justyna Sieńczyłło poruszająco o odejściu Emiliana Kamińskiego. "Walczył do ostatniej chwili"
Śmierć Emiliana Kamińskiego była ogromnym ciosem dla wszystkich, którzy kochali go za jego twórczość. Aktor pozostawił pogrążonych w żałobie bliskich, a teraz jego żona - Justyna Sieńczyłło - udzieliła poruszającego wywiadu. "On nie umierał, on...

Polecamy