Ujawniono okoliczności śmierci wnuka Roberta De Niro
W niedzielę (2 lipca) adoptowana córka Roberta De Niro opublikowała przejmujący wpis na swoim instagramowym profilu. Z żalem poinformowała, że jej 19-letni syn odszedł. W pierwszej wiadomości dla fanów nie wspominała o okolicznościach, w jakich zmarł nastolatek. Niedługo później amerykańskie media plotkarskie zaczęły spekulować o możliwej przyczynie śmierci. Teraz głos zabrała jego matka.
Drana De Niro przestała ukrywać, co doprowadziło do zgonu Leandro De Niro Rodrigueza. 51-latka bardzo szczerze odpowiedziała na pytanie jednej z fanek.
O mój Boże, dlaczego (odszedł – przyp. red.) ? Jak? – chciała dowiedzieć się przejęta użytkowniczka Instagrama.
Aktorka postanowiła publicznie przekazać, co doprowadziło do tragicznej śmierci jej ukochanego dziecka.
Ktoś sprzedał mu pigułki skażone fentanylem, o których wiedział, że są „lipne”. Choć miał pojęcie, że są podrabiane, sprzedał mu je! Przez to gó...o mój syn odszedł na zawsze! – wyznała pogrążona w żalu matka.
fot. Instagram @drenadeniro
Fentanyl to silny lek przeciwbólowy. Działa sto razy mocniej niż morfina. W Polsce sprzedawany jest wyłącznie na receptę. Lekarze przepisują go pacjentom mierzącym się z przewlekłym i ostrym bólem w chorobie nowotworowej. Uzależnia bardziej niż heroina i kokaina. Bardzo łatwo go przedawkować. W Stanach Zjednoczonych doprowadził do śmierci kilkudziesięciu tysięcy osób.
Robert De Niro i Drana De Niro pożegnali zmarłego Leandra
Według informacji, jakie przekazał amerykańskiemu portalowi TMZ znajomy Leandra De Niro Rodrigueza, 19-latek miał zostać znaleziony w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku w niedzielę 2 lipca 2023 roku. Pierwszą osobą, która natknęła się na niego, był przyjaciel nastolatka. Mężczyzna zaczął osobiście szukać Leandra, ponieważ od kilku dni nie był w stanie skontaktować się ze kolegą. Według amerykańskich portali zwłoki 19-latka miały znajdować się na krześle.
Drana De Niro od kilku dni regularnie publikuje emocjonalne wpisy na Instagramie, które dedykuje swojemu ukochanemu dziecku. Zamieszcza także archiwalne fotografie z nastolatkiem.
W poniedziałek wieczorem pojawiło się oświadczenie wydane przez Roberta De Niro. Przekazał je agent 79-latka. Na Instagramie zamieściła je również adoptowana córka aktora.
Jestem głęboko zasmucony odejściem mojego ukochanego wnuka Leo. Jesteśmy wszystkim bardzo wdzięczni za kondolencje. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności, abyśmy mogli opłakiwać stratę Leo – napisał hollywoodzki gwiazdor.
