Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z „Rolnik szuka żony” wzięli ślub
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny wzięli ślub. I to dwukrotnie! Uczestnicy 7. edycji programu: „Rolnik szuka żony” najpierw zalegalizowali swój związek w Urzędzie Stanu Cywilnego, by w miniony piątek powiedzieć sobie sakramentalne „tak” w kościele. Na weselu bawiła się m.in. Marta Manowska – prowadząca telewizyjny projekt.
Marta i Paweł od samego początku cieszyli się sympatią odbiorców. To właśnie na oczach widzów rodziła się miłość między sympatyczną blondynką a przystojnym hodowcą szkockich krów. Co ciekawe, mało brakowało do tego, my Paszkin w pewnym momencie… zrezygnowała z dalszego udziału w show! Na szczęście zakochani zdołali sobie wszystko wyjaśnić, a w finale sezonu byli już jako para.
Paweł i Marta doczekali się syna. Adam przyszedł na świat nieco ponad rok temu. Podczas ślubu rodziców chłopiec także miał swoje „małe święto” – przyjął bowiem chrzest święty.
Po ślubie, weselu i dwudniowych poprawinach nadszedł czas na… podróż poślubną! Marta Paszkin zdradziła w sieci, dokąd niebawem uda się wraz z mężem. Który kierunek wybrali i kto jeszcze będzie im towarzyszył?
W podróż poślubną z synem
Jak wyznała na Instagramie partnerka rolnika, małżonkowie odliczają dni do zagranicznego wyjazdu. Ich celem jest Norwegia, gdzie zostaną powitani przez bliskie im osoby.
Dokładnie tydzień został do naszej podróży poślubnej. Lecimy do Norwegii, o której marzę od dawna (…). PS. nasza podróż jest po części prezentem weselnym od gości, którzy tam mieszkają. Wynajmują nam domek (tzw. hytte) i auto – relacjonowała.
Paszkin, która jest też mamą kilkuletniej Stefanii, zdradziła, że będzie im towarzyszył synek:
PS.2: lecimy tylko z Adasiem
Co myślicie o takim prezencie ślubnym?