„Nasz nowy dom” bez Katarzyny Dowbor
W maju Polsat przekazał informację o zakończeniu współpracy z Katarzyną Dowbor, która przez ostatnią dekadę była gospodynią „Naszego nowego domu”. Ponieważ prezenterka była związana z formatem od samego początku, wieści o jej zwolnieniu i zastąpieniu przez Elżbietę Romanowską były dla wszystkich sporym szokiem. Niedługo później media zaczęły donosić, jakoby prowadzący „Twoja twarz brzmi znajomo” Maciej Dowbor rozważał odejście w geście solidarności z matką. 64-latka jednak kategorycznie mu tego zabroniła.
Absolutnie zabroniłam mu. Powiedziałam: „Nie wolno ci, synu, tego robić, bo robisz fajną rzecz, to jest fajny program”. Lubię też oglądać ten program. Zwłaszcza, że występują tam niezwykle zdolni ludzie i on to robi bardzo dobrze. Absolutnie nigdy w życiu bym tego nie chciała – powiedziała „Super Expressowi”.
Co z Maciejem Dowborem w Polsacie?
Wiadomo już, że Maciej Dowbor nie zniknie z „Twoja twarz brzmi znajomo”, co potwierdziły m.in. opublikowane niedawno przez Maćka Rocka materiały zza kulis spotu promującego jesienną ramówkę Polsatu. W najnowszym wywiadzie Katarzyna Dowbor oceniła decyzję, jaką ostatecznie podjął jej syn. Jak zaznacza, jej „zakazy” nie były tutaj czynnikiem decydującym.
Wykazał się odwagą i to był dla mnie ważny gest. Natomiast ja go do niczego nie namawiałam. To była decyzja Maćka. On ma 45 lat, a ja nie mam prawa mu niczego narzucać. To jest jego życie. Ale jestem mu bardzo wdzięczna, bo fantastycznie się zachował, jak facet. Ale w swoim zawodzie jest profesjonalistą – skomentowała w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo”.
Istotny udział w tym, jak potoczyły się sprawy, miała Joanna Koroniewska.
Dziś oboje z Maćkiem bardzo się staramy, żeby nie robić rzeczy, których będziemy żałować. To też wielka zasługa mojej synowej Joanny, która wkłada w naszą rodzinę dużo serca, żeby było dobrze – wyznała Katarzyna Dowbor.
