Doda w Popliście Live Sessions
Doda jest jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek, która w ubiegłym roku świętowała 20-lecie kariery artystycznej. Jej dorobek muzyczny jest imponujący. Czas mija, a 39-letnia artystka nie zwalnia tempa i z entuzjazmem zapowiada kolejne nowości dla fanów. Za nią niezwykle udany rok, a przed nią trasa koncertowa. Przygotowania do niej fani będą mogli śledzić w programie "Doda. Dream Show", który jesienią trafi do telewizji.
Mimo natłoku pracy artystka znalazła czas i przyjęła nasze zaproszenie. W Popliście Live Sessions zagrała kameralny i ekskluzywny koncert oraz udzieliła szczerego wywiadu.
Doda o skandalach i kontrowersjach. Szczery wywiad w RMF MF
Kariera Dody jest imponująca. Charyzmatyczna wokalistka zaczynała swoją muzyczną ścieżkę jako nastolatka. Dziś jest dojrzałą kobietą sukcesu, która z dystansem spogląda na przeszłość. Lata obecności w szołbiznesie wielokrotnie pokazały jej blaski i cienie popularności. Skandale i kontrowersje nie ominęły 39-letniej artystki. W rozmowie z Mateuszem Opyrchałem zdradziła więcej na ich temat.
Nigdy w życiu nie dawały mi skandale czy kontrowersje szczęścia. Tylko ja byłam młodą dziewczyną... 20-letnią czy nastolatką, która w ten sposób umiała reagować. To był mój sposób odpowiedzi. Każdy wiek ma swoje uroki i sposoby.
Doda przyznała, że dziś zupełnie inaczej reaguje na "zaczepki". Sporo zmieniło się w jej postrzeganiu rzeczywistości i niewiele rzeczy wyprowadza ją z równowagi. Jak sama przyznaje, większość radości widzi w spokoju i w psychicznej równowadze. A jak wspomina skandale ze swoim udziałem?
Ja tak naprawdę nigdy tego za bardzo nie lubiłam, ale skoro nie miałam wyjścia, to potrafiłam z tupetem i brawurą do tego podejść. I zawsze z minusów robiłam plusy. I zawsze z jakiejś PR-owej fatalnej tragedii potrafiłam zrobić dla siebie dobrą rzecz. I akurat w tym jestem świetna. Jestem rekinem tych szołbiznesowych "brudnych wód", jakby nie patrzeć. Natomiast życie się zmienia, człowiek dorasta, dojrzewa - wyznała Doda.