Agnieszka Fitkau-Perepeczko - wiek, kariera
81-letnia wdowa po Marku Perepeczce od lat zachwyca urodą. Modelka i aktorka stawała przed obiektywem najlepszych fotografów. Nie bała się zmysłowych sesji, które nierzadko przypomina w swoich mediach społecznościowych, które obserwuje ponad 10 tysięcy widzów. Warto przypomnieć, że udało się jej osiągnąć sukces nie tylko w rodzimym kraju. W Australii, gdzie od lat spędza większość czasu, grała w lubianym serialu i założyła własny biznes.
Być może na antypodach zdjęcia, jakie publikuje w sieci Agnieszka Fitkau-Perepeczko nie są niczym nadzwyczajnym. W Polsce nieczęsto dojrzałe kobiety umieszczają w mediach społecznościowych fotografie, na których eksponują ciało. Trudno się więc dziwić, że kadry, które pojawiają się w wirtualnej galerii artystki, są szeroko komentowane przez rodzimych internautów.
Tym razem na instagramowym profilu aktorki pojawił się sensualny portret. Agnieszka Fitkau-Perepeczko stanęła przed aparatem i odsłoniła dekolt. Jej szyję zdobi jedynie masywny łańcuszek, na którym zawiesiła okulary przeciwsłoneczne. 81-latka z promiennym uśmiechem spogląda prosto w obiektyw. Asymetryczna grzywka przysłania jej jedno oko, co nadaje jej figlarnego uroku. Fani są pod wrażeniem jej urody, witalności i pewności siebie. Bardzo spodobała się im także treść wpisu zamieszczonego pod zdjęciem.
Zołza to kobieta niezależna, która będąc w związku z mężczyzną, nie przestaje być sobą. Ma poczucie humoru i życzliwy charakter. Nie kłamie, nie gra, nie manipuluje. Zna swoją wartość. Mówi, co myśli i robi, co chce. Jej zadziorność pociąga mężczyzn i podnosi temperaturę związku – napisała Agnieszka Fitkau-Perepeczko.
Fani szybko zareagowali na jej sposób patrzenia na słowo „zołza”.
Jeżeli to nowa wersja zołzy, to jestem „za”.
Tak trzymać. My KOBIETY ŚWIATA....łączmy się!
Nowa definicja, a pani coraz młodsza – pisali użytkownicy Instagrama pod postem artystki.