Kacper Tekieli nie żyje
Kacper Tekieli, polski alpinista i mąż utytułowanej biegaczki narciarskiej Justyny Kowalczyk, zginął w szwajcarskich Alpach. Wiadomość o śmierci 38-latka obiegła media w czwartek przed południem i została potwierdzona przez dziennikarzy RMF FM. Wcześniej Tekieli na bieżąco relacjonował swoją wyprawę do Szwajcarii w mediach społecznościowych. Ostatni post opublikował dwa dni temu.
Martyna Wojciechowska o śmierci Kacpra Tekielego
Po śmierci Kacpra Tekielego podróżniczka Martyna Wojciechowska zdecydowała się zamieścić w sieci osobisty wpis. Opatrzyła go ostatnim udostępnionym przez alpinistę zdjęciem – przedstawiającym zasypane śniegiem okno.
Góry. Miejsce, w którym radość splata się z tragedią. Czasem nawet wielkie doświadczenie, szacunek do gór i uważność nie są w stanie ochronić człowieka. Brak mi słów… – przyznała 48-letnia zdobywczyni Korony Ziemi.
Martyna nie ukrywa, że jest zdruzgotana.
Wybitny alpinista zginął w Alpach Szwajcarskich. Prywatnie mąż Justyny Kowalczyk, tata 1,5 rocznego Hugo i jeden z najcieplejszych, najwspanialszych i najpiękniej uśmiechniętych ludzi na świecie. Był wyjątkowy, kochał góry całym sercem. Wczoraj natura zatrzymała go w nich na zawsze – napisała.
Wojciechowska sama przeżyła kiedyś podobną tragedię. W 2016 roku musiała pożegnać ojca swojej córki. Jerzy Błaszczyk, który był nurkiem głębinowym, zmarł w wieku 46 lat w wyniku choroby nowotworowej.
Justyna, wiem, że jest Ci bardzo, bardzo ciężko. Przytulam mocno – zwróciła się teraz do Kowalczyk.