Na przesłuchanie przyszła będąc w ciąży i oczarowała jury
Uczestniczka muzycznego talent show -Amy Lou Smith- na przesłuchania do programu przyszła w zaawansowanej ciąży. Swoich sił w „Mam talent” próbowała zaledwie na kilka tygodni przed rozwiązaniem. Jak informują brytyjskie media, debiutująca wokalistka urodziła córeczkę w sobotę. Poród odbył się chwilę przed emisją jej odcinka.
Amy w czasie preselekcji zachwyciła jury i zebranych w studiu widzów. Jej wykonanie hitu Beyonce wbiło w fotel członków komisji i poruszyło publiczność. Kiedy wybrzmiały pierwsze nuty przeboju „Listen”, nikt nie pozostał obojętny. Potężny głos piosenkarki zaczarował wszystkich. Kiedy kobieta skończyła śpiewać, wzruszona Alesha powiedziała: to było moje ulubione przesłuchanie.
W momencie, kiedy zaczęłaś śpiewać, dostałam gęsiej skórki. Pomyślałam, że twoje dziecko prawdopodobnie śpi sobie, a ty dajesz czadu. Jesteś gwiazdą – dodała jedna z najpopularniejszych brytyjskich piosenkarek.
Piosenkarka tuli już w ramionach swoją córeczkę
Amy Lou Smith swoją radością podzieliła się z mediami. W rozmowie z dziennikarzami „The Mirror” opowiedziała o niezwykłych emocjach, jakie cały się w niej kłębią.
Jestem bardzo wdzięczna. W szpitalu otrzymałam ogromne wsparcie i wiele dowodów sympatii. Aż brak mi słów. Powiem tylko tyle, że jesteśmy bardzo zakochani w naszej idealnej dziewczynce! – wyjawiała.
Nikt z programu nie wiedział, kiedy wypada data mojego porodu. To niesamowite, że urodziła się akurat w weekend emisji – dodała.
Mieszkająca w Tipton (Wielka Brytania) Amy Lou jest też mamą czteroletniego Hudsona. Na co dzień pracuje jako recepcjonistka w solarium. Jak przyznała, zgłosiła się do programu, by spróbować poprawić życie swojej rodziny.