„Pierwsza miłość”. Dorota nie żyje!
„Pierwsza miłość” to serial, który zadebiutował w telewizji Polsat nieco ponad 18 lat temu. Bohaterowie szybko skradli serca widzów, a nowe odcinki do dziś cieszą się sporą popularnością. W ostatnim czasie scenarzyści postanowili mocno skomplikować losy przyjaciół Marii (Aneta Zając); w wyniku pożaru śmierć poniósł Marcin (Przemysław Cypryański): mąż Emilki (Anna Ilczuk). Taki obrót spraw wstrząsną fanami produkcji, którzy nie do końca popierali takie poprowadzenie wątku strażaka.
Produkcja postanowiła jednak pozostać w klimacie żałoby, tym razem łącząc ją z wątkiem zaginięcia. Partnerka Artura (Łukasz Płoszajski) – Dorota (Magdalena Wróbel) – nawiązała nowe znajomości biznesowe, które okazały się jednak katastrofalne w skutkach. Opisy nowych odcinków dostępne w sieci wskazują na to, że wkrótce Kulczycki dowie się, że jego ukochana nie żyje!
„Pierwsza miłość”, odcinek 3604. Artur pozna prawdę o śmierci Doroty?
Jak podaje portal: „superseriale.se”, Artur będzie mocno zaniepokojony tym, że nie jest w stanie skontaktować się z Dorotą. Tata małej Tosi początkowo będzie myślał, że jego partnerka go… zdradza! Cisza z jej strony sprawi, że Kulczycki uda się do Warszawy, gdzie porozmawia z Lipińskim (Piotr Ligienza). W 3604 odcinku „Pierwszej miłości”, podczas ich spotkania będzie obecna także Nela (Paulina Holtz). Partnerka biznesmena nie przyzna się do tego, że wcześniej potrąciła Dorotę…
Chociaż odcinki, w których Artur dowie się, że nigdy więcej nie zobaczy już ukochanej, jeszcze nie zostały wyemitowane, to wątek śmierci Doroty już mocno zelektryzował widzów. Świadczyć mogą o tym pozostawiane przez nich komentarze pod postami na oficjalnym instagramowym profilu „Pierwszej miłości”.
Czemu uśmierciliście taką fajną postać, jaką jest Dorota?
Dlaczego Dorotkę uśmiercili? Jej wątki były fajne i ciekawe.
No to to już przesada.
Powinni być w tym serialu więcej pozytywnych wątków, więcej miłości (nazwa serialu jednak powinna zobowiązywać) a nie ciągle tragedie, śmierć i choroby. Zły kierunek!!!
Kolejna śmierć. Najpierw Marcin, teraz Dorota... Ciekawe, kto następny? – zastanawiali się.
Jak widać, w „Pierwszej miłości” będzie się działo! Śledzicie produkcję?