Lasse Wellander nie żyje
Nie żyje Lasse Wellander, wieloletni gitarzysta słynnego zespołu ABBA. Muzyk zmarł w wieku 70 lat. Miał nowotwór z przerzutami. O jego śmierci poinformowała rodzina we wpisie w mediach społecznościowych.
Z ogromnym smutkiem musimy poinformować, że nasz ukochany Lasse zasnął na zawsze. Lasse niedawno zachorował, okazało się, że to rak z przerzutami. Odszedł rankiem w Wielki Piątek, otoczony swoimi bliskimi - przekazała rodzina Wellandera.
Byłeś niesamowitym muzykiem, skromnym jak mało kto, ale przede wszystkim byłeś wspaniałym mężem, ojcem, bratem, wujkiem i dziadkiem. Uprzejmy, bezpieczny, opiekuńczy i kochający... i wiele więcej, czego nie da się opisać słowami (…) To niewyobrażalne, że musimy teraz żyć bez Ciebie. Bardzo Cię kochamy i tęsknimy. Lena, Ludwig i Andreas – dodali jego bliscy.
Nie żyje Lasse Wellander – gitarzysta zespołu ABBA
Lasse Wellander urodził się 18 czerwca 1952 roku. W wieku 22 lat dołączył do zespołu ABBA. Jego talent zauważyli Benny Andersson i Björn Ulvaeus, kiedy grał w jednym ze sztokholmskich klubów.
Wellander był głównym gitarzystą ABBY w latach 1975-1981, czyli okresie największej popularności grupy muzycznej. W tym czasie legendarny zespół wydał 6 albumów. Jego grę na gitarze można usłyszeć w takich hitach ABBY jak: „Knowing Me, Knowing You”, „Take a Chance on Me” czy „The Name of the Game”. Po reaktywacji zespołu ABBA Lasse Wellander pracował nad albumem „Voyage” wydanym w 2021 roku.
W 2007 roku brał udział w nagrywaniu ścieżki dźwiękowej do filmu „Mamma Mia!”. Lasse Wellander wydał też 7 solowych albumów i współpracował z wieloma szwedzkimi wykonawcami. Dane Swedish Artists’ and Musicians’ Interest Organization mówią, że do marca 2020 roku współtworzył ponad 6,3 tys. utworów.