„M jak miłość”. Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska jako Marcin i Iza Chodakowscy
Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska to duet, który rozpozna chyba każdy wierny fan „M jak miłość”. W nowych odcinkach Marcin i Iza Chodakowscy (a właśnie w te role wcielają się aktorzy), przechodzą poważny kryzys w związku. Przystojny detektyw i piękna pani dziennikarz zostali niemal rozdzieleni przez nowego współpracownika Izabeli – Radka (Philippe Tłokiński). Iza wielokrotnie słyszała z jego ust wyznanie miłości i coraz słabiej stawiała granice w ich znajomości…
W minionym epizodzie Iza i Marcin odbyli kolejną poważną rozmowę dotyczącą ich relacji. Czy Chodakowscy rozstaną się? Czy to koniec ich miłości? To pytania, które – jak na razie – są pilnie strzeżoną tajemnicą produkcji. Odpowiedzi na te zagadnienia przyniosą nowe odcinki „M jak miłość”, które można oglądać w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 w TVP 2. Sami aktorzy wprawdzie nie mogą zdradzić zbyt wiele, ale za to chętnie wsłuchują się w głosy fanów. Mikołaj Roznerski udostępnił na swoim instagramowym profilu kadry z serialu, na których znaleźli się również Philippe Tłokiński i Ada Kalska.
A tam się dzieje. Co Wy na to? - zastanawiał się w opisie i nie czekał długo na odpowiedzi!
Przesuń w prawo.
Mikołaj Roznerski o „M jak miłość”
Mikołaj Roznerski zwrócił się z zapytaniem do widzów „Emki”, a ci szybko zareagowali. Jak się okazało, w komentarzach nie zabrakło krytyki skierowanej w stronę scenarzystów:
Szkoda, że wasze losy w serialu się tak potoczyły. Z wielką przyjemnością oglądało się zakochanych i szczęśliwych Izę i Marcina.
Z Izy scenarzyści zrobili wyrodną matkę i niewierną żonę. Szkoda. Ogólnie dużo dramatu, ale jak to w życiu, może po burzy wyjdzie słońce.
Szkoda, że Wasz wątek tak się psuje.
Ten wątek jest taki dziwny. Po tym wszystkim, co ta dwójka przeszła razem... Cała ta sprawa z Arturem i zamieszanie wokół tego. Walka o wielką miłość i teraz coś takiego? Ona stawia pracę wyżej? Wybiera inną, dziwną drogę. To nierealne.
Roznerski i Kalska nieprzerwanie grają małżeństwo Chodakowskich, które ma za sobą naprawdę krętą i wyboistą drogę. Kiedy wiele wskazywało na to, że Iza i Marcin będą razem i nic ich już nie rozdzieli, scenarzyści ponownie postanowili „urozmaicić” ich życie. Jak myślicie, co jeszcze się wydarzy w „M jak miłość”?