Na tatuaże i zabiegi Brazylijczyk wydał już małą fortunę
Jak informuje "New York Post", Brazylijczyk wydał już ponad 40 tysięcy dolarów (około 170 tysięcy złotych) na liczne tatuaże, implanty i zabiegi chirurgiczne. Kilka lat temu okrzyknięty został „drugim najbardziej wytatuowanym człowiekiem w Brazylii”. 98 proc. jego ciała pokrywają kolorowe wzory. Tatuaże wykonał nawet na swoich gałkach ocznych i dziąsłach.
Miałem 22 lata, kiedy zdałem sobie sprawę, że chcę mieć więcej tatuaży i od tego czasu się nimi zakrywam – powiedział w rozmowie przytaczanej przez "New York Post".
Zostało mi tylko kilka miejsc bez tatuaży, takich jak okolice intymne i kilka małych fragmentów na nodze, ale planuję też wkrótce je wytatuować – dodał.
Marcello Bboy jest również fanem piercingu. W całym ciele ma kilkanaście kolczyków. Niektóre z nich są naprawdę sporych rozmiarów. W rozmowach z mediami mężczyzna przyznaje, że chce wyglądać jak „kosmiczny diabeł”.
By nadać sobie bardziej demoniczny wygląd, zdecydował się na rozcięcie języka i wszczepienie pod skórę ciał obcych, które mają sprawić, że skóra jego głowy wygląda, jakby rosły na niej rogi. Dodatkowo przeszedł zabieg korekcji uszu, by ich płatki miały bardziej ostry, diaboliczny kształt. Mimo tych wszystkich zmian Marcello ciągle nie osiągnął zamierzonego efektu.
„Najbardziej zmodyfikowany człowiek na świecie” jest ojcem i dziadkiem
38-letni Brazylijczyk postanowił wykonać taką modyfikację ciała, jakiej nie poddał się jeszcze nikt na świecie. Muzyk i model w jednej osobie zdecydował się na rozszczepienie dłoni.
Badałem wszelkiego rodzaju modyfikacje, którym poddali się ludzie na świecie. Z tego, co widziałem nikt jeszcze nie dokonał czegoś podobnego - powiedział w "New York Post".
Pod koniec 2022 roku znajomy Marcello usunął mu nadmiar tłuszczu z ręki. Następnie przeciął jego dłoń i rozdzielił. W ten sposób wygląda jak rozcapierzone szpony demona.
Różni ludzie już widzieli moją rękę i uważają, że jest interesująca. Mówią, że nie mają na tyle odwagi, aby poddać się podobnemu zabiegowi - skomentował Marcello.
38-letni Bboy ma dwóch synów i jednego wnuka i mieszka w Bocaiuva w Brazylii. Tam swoją miłość do tatuaży i kontrowersyjnych modyfikacji przekuł w komercyjny sukces. Pracuje jako model i jest celebrytą. Zajmuje się też tworzeniem muzyki. Media nazwały go „najbardziej zmodyfikowanym mężczyzną na świecie”.
