Co dodać do mielonych? Zapomnij o namoczonej bułce
Najczęściej do przygotowania kotletów mielonych wykorzystuje się mielone mięso wieprzowe, kajzerkę, cebulę, bułkę tartą, jajka, pieprz oraz sól. Namoczona w wodzie bułka ma dodać potrawie objętości i puszystości. To jednak nie najlepsza, a już na pewno niejedyna metoda na uzyskanie idealnej konsystencji mięsa.
Eksperci kulinarni sugerują użycie drobnej kaszki (manny) lub jajka, ale przygotowanego w nieco inny sposób niż zazwyczaj.Kaszę manną można wykorzystać nie tylko jako dodatek do mięsa. Śmiało może też zastąpić używaną do panierowania bułkę tartą. By mielone były jeszcze bardziej pulchne, poza manną można dodać też nieco gazowanej wody mineralnej w czasie wyrabiania mięsnej masy.
Do mielonych dodaj jedno białko więcej niż zazwyczaj
Jajko to powszechnie używany składnik mielonych. To ono dobrze wiąże poszczególne elementy kotletów. Zwykle po prostu wbija się je do mięsa. By masa na lubiane danie była lżejsza i bardziej pulchna, można dodać jedno jajko ekstra. A zasadzie jego białko. Białko ubijamy z odrobiną soli na sztywną pianę. Dodajemy ją na samym końcu, gdy pozostałe składniki są już dobrze wyrobione.
Skąd się wzięły kotlety mielone?
Kotlety mielone to jedne z najbardziej lubianych w Polsce dań obiadowych. Są następcami koletów siekanych, o których wspominają już XIX-sto wieczne książki kucharskie. Przodkiem dzisiejszych mielonych i kotletów siekanych była z kolei pieczeń zrazowa.
Najczęściej mielone robi się ze zmielonej karkówki wieprzowej. Niektórzy dodają do niej świeżo posiekaną natkę pietruszki lub inne zioła, np. majeranek. W czasach PRL-u, kiedy mięso było trudno dostępne, dodawano do niego namoczoną bułkę. W ten sposób potrawa zyskiwała pożądaną objętość. W Małopolsce kotlet mielony nazywany bywa sznyclem.